|
REKLAMA |
|
|
|
|
|
REKLAMA |
|
|
Punkty widzenia
Blaski i cienie Rekomendacji U, czyli...
Z życia kancelarii
Grupowe ABC
Czekasz czy sprzedajesz
Spojrzenie na rynek
Konferencje
Rynek
Prawo
Produkty
Emerytury
Szkody
Świat
Komentarze
Zamówienia publiczne (postępowania)
Zamówienia publiczne (inne)
PIU: Zastrzeżenia do Rekomendacji U
(PIU) Uwzględnienie
uwag środowiska ubezpieczeniowego i bankowego to krok w dobrym kierunku.
Jednak wiele kwestii dotyczących Rekomendacji U wciąż budzi niepokój. -
Piotr Zadrożny, dyrektor ds. ekonomiczno-finansowych zakładów ubezpieczeń
PIU
Rekomendacja U, w wersji przedstawionej 29 maja 2014 r.
(zobacz: Nowy
projekt Rekomendacji U), zawiera zmiany, dokonane w oparciu o uwagi
środowiska ubezpieczeniowego i bankowego zgłoszone korespondencyjnie oraz
w trakcie spotkania roboczego, które miało miejsce 14 kwietnia br. To krok
w dobrym kierunku. Niemniej jednak nadal wiele kwestii budzi nasz głęboki
niepokój i uzasadnione zastrzeżenia z punku widzenia dalszego stabilnego i
bezpiecznego rozwoju bancassurance na polskim rynku oraz ochrony interesu
klientów. Rekomendacja U eliminuje ze sprzedaży niektóre ubezpieczenia
oferowane obecnie w formie
grupowej. |
|
|
Kłopot
z modelem grupowymPrzede wszystkim Rekomendacja U eliminuje ze
sprzedaży niektóre ubezpieczenia oferowane obecnie w formie grupowej.
Wymuszenie modelu agencyjnego i indywidualizacja ubezpieczeń w przypadku
produktów cechujących się niskimi składkami sprzedawanymi łącznie z innymi
produktami bankowymi (np. ubezpieczenia do kart kredytowych) doprowadzi do
tak znacznego wzrostu kosztów po stronie banków i ubezpieczycieli, a tym
samym składek dla klientów, że ostatecznie doprowadzi do rezygnacji przez
klientów z ochrony ubezpieczeniowej. Innym skutkiem faktycznej
rezygnacji z modelu ubezpieczeń grupowych będzie pogorszenie oferty dla
klientów w obszarze zabezpieczenia kredytów. Dotychczas umowa
ubezpieczenia grupowego dawała możliwość dopasowania harmonogramu spłaty
kredytu oraz czasu trwania ochrony, łącząc to z niskimi cenami niezależnie
od grupy wiekowej klientów. Proponowane zmiany zwiększą cenę ubezpieczenia
i obniżą liczbę klientów korzystających z tej ochrony. Dodatkowo to na
kliencie będzie spoczywał obowiązek terminowego opłacania składek, a jego
niedopatrzenie będzie oznaczało brak ochrony. Skutkiem rezygnacji z modelu ubezpieczeń grupowych będzie pogorszenie
oferty dla klientów w obszarze zabezpieczenia
kredytów. |
|
|
Problem
z terminemW obecnej wersji Rekomendacji U skopiowano z projektu
Wytycznych dot. dystrybucji zapisy dot. wysokości prowizji. Jak się wydaje
tego typu zapis nie znajduje precedensu. Nie ma innej branży, w której
regulacja nakazywałaby relacjonować wynagrodzenie sprzedawcy do ceny
produktu w oderwaniu od kosztów, które ma sam dystrybutor. Kolejnym
istotnym zastrzeżeniem do Rekomendacji U jest też zbyt krótki czas na
wdrożenie. Data 1 stycznia 2015 r. jest terminem, który uniemożliwi pełne
wdrożenie Rekomendacji bez zakłóceń dla ciągłości procesów oferowania
ochrony ubezpieczeniowej przez banki przy założeniu, że konieczne będzie
masowe przechodzenie na system agencyjny. Wejście Rekomendacji U jeśli
chodzi o nowe stosunki ubezpieczenia, powinno nastąpić w terminie
zapewniającym właściwe wdrożenie rozporządzeń do tzw. ustawy
deregulacyjnej (obecnie będących w fazie opracowania w Ministerstwie
Finansów). Wejście w życie Rekomendacji U powinno być zatem dostosowane do
planowanych zmian w rozporządzeniu dotyczącym szkoleń oraz rejestracji
agentów i OWCA. Czas na wdrożenie Rekomendacji U jest zbyt
krótki. |
|
|
Pełna
zgodaZastrzeżeń co do obecnej treści Rekomendacji U jest
oczywiście więcej. Z punktu widzenia klienta, najistotniejszy jest zakres
i warunki udzielanej ochrony ubezpieczeniowej oraz jej koszt. Wątpliwe
jest czy zmiana modelu współpracy banku z ubezpieczycielem, czy zasad
wynagradzania banków, mają jakąkolwiek wartość w sytuacji, gdy warunki
ochrony będą mniej korzystne dla ubezpieczonych, nie będzie pewnych
produktów w ofercie ubezpieczeniowej lub koszt udzielanej ochrony będzie
wyższy. Natomiast w pełni zgadzamy się ze stanowiskiem wyrażonym w
Rekomendacji U, że powinny zostać zapewnione jednakowe prawa dla
ubezpieczonych objętych ubezpieczeniem indywidualnym jak i grupowym oraz,
że konsumenci powinni otrzymywać przejrzyste informacje dotyczące ochrony
ubezpieczeniowej.
Piotr Zadrożny Dyrektor ds. ekonomiczno-finansowych
zakładów ubezpieczeń PIU
Blaski i cienie Rekomendacji U, czyli...
|
archiwum
|
|
|
O bankach
(KNF, STBU) Nikomu
nie zależy na tym, aby ubezpieczyciele odnotowali spadek przypisu składki
ubezpieczeniowej, banki spadek przychodów, czy klienci brak ochrony
ubezpieczeniowej. Niestety, na tę chwilę takie rezultaty ogłoszenia w
grudniu 2013 roku propozycji Rekomendacji U są obserwowane. - Daniel
Zdziński, Leszek Niedałtowski, STBU Advance
Kontynuując rozważania na temat Rekomendacji U (zobacz: Spróbujmy zrozumieć intencje KNF oraz Słusznie tylko w teorii) należy wyrazić nadzieję, iż
nowe regulacje w zakresie bancassurance spowodują w większości pozytywne
skutki dla wszystkich stron uczestniczących w tym procesie. Przynajmniej,
patrząc z punktu widzenia KNF jako regulatora rynku, to raczej taki
powinien być cel tych działań. Nikomu nie zależy na tym, aby
ubezpieczyciele odnotowali spadek przypisu składki ubezpieczeniowej, banki
spadek przychodów, czy klienci brak ochrony ubezpieczeniowej. Niestety, na
tą chwilę takie rezultaty ogłoszenia w grudniu 2013 roku propozycji
Rekomendacji U są obserwowane. Wszystkie zmiany należy rozpatrywać w
różnych aspektach. Z jednej strony należałoby postawić pytanie, czy
radykalna terapia KNF nie jest zbyt inwazyjna i czy osiągnięcie
zamierzonego celu leczenia nie spowoduje zbyt daleko idących skutków
ubocznych? Z drugiej zaś, rozważyć trzeba bardzo ważną kwestię działań,
które powinny być podjęte w kanale bankowym, aby po wprowadzeniu
ostatecznej wersji Rekomendacji U sprzedaż ubezpieczeń nie tylko nie
spadła, ale wręcz rozwijała się równie dynamicznie jak w latach
poprzednich. Rozpatrzmy te kwestie w kilku kluczowych kategoriach,
które wydają się mieć kolosalny wpływ na ostateczne rezultaty wdrożenia
nowych uregulowań. To właśnie bank i jego pracownicy mają największą wiedzę na temat
sytuacji majątkowej
klienta. |
|
|
Czy
banki mogą być dobrym dystrybutorem ubezpieczeń?Wydaje się, że
bank jako instytucja finansowa, ciesząca się dużym zaufaniem klientów,
jest jak najbardziej predysponowana do tego, aby w ramach prowadzonej
działalności, dbając o finansowe bezpieczeństwo klienta, zadbała również o
jego bezpieczeństwo na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń, związanych
zarówno z życiem, jak i zdrowiem oraz posiadanym majątkiem. To właśnie
bank i jego pracownicy - doradcy bankowi, mają największą wiedzę na temat
sytuacji majątkowej klienta. Wiedzą dużo, o ile nie wszystko o
przychodach, kredytach, lokatach, wyjazdach zagranicznych klienta (vs.
płatności kartą), sytuacji rodzinnej itd. I wbrew pozorom jest to wiedza,
która pozwala bardzo dobrze poznać potrzeby ubezpieczeniowe klienta i
zaproponować odpowiednie produkty, aby zostały one zabezpieczone dobrymi
produktami ubezpieczeniowymi. Jeżeli konsekwencją wdrożenia
Rekomendacji U miałoby być "zniszczenie" tego kanału dystrybucji w imię
"racji stanu", byłoby to rozwiązanie złe i bardzo niekorzystne nie tylko
dla przychodów banku, ale również dla samych klientów. Oczywiście nie
oznacza to, że banki mogą spać spokojnie. Przed nimi jest do wykonania
bardzo duża praca związana z dobrą organizacją procesu, aby dzięki
wysokiej jakości oferowanych produktów ubezpieczeniowych, merytorycznie
przygotowanych doradcach bankowych oraz dobrych narzędziach
informatycznych, zapewnić pełne zaspokojenie potrzeb ubezpieczeniowych
swoich klientów. Wbrew pozorom, może to być bardzo dobry impuls do tego,
aby dzięki dobremu przygotowaniu wdrożenia nowych regulacji, nastąpił
znaczący wzrost przypisu składki ubezpieczeniowej w kanale bankowym, a co
za tym idzie długoterminowy wzrost przychodów banków z tytułu
prowizji. Aktualnie dominujące w kanale bankowym są ubezpieczenia na życie z
UFK. |
|
|
Ubezpieczenia
- czyli co się sprzedaje, a co powinno się sprzedawać w bankach?
Aktualnie dominujące w kanale bankowym są ubezpieczenia na
życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Znacząca część składki
ubezpieczeniowej jest zbierana właśnie w ramach tych produktów. Od dawna
też trwa akademicka dyskusja, czy jest to ubezpieczenie, czy też nie.
Często produkt ten jest nazywamy polisolokatą, co jest w pełni
nieuprawnione. Tak zwane potocznie polisolokaty - były produktami, których
jedynym celem było ominięcie tzw. podatku Belki, dzięki czemu można było
zarobić trochę więcej niż na tradycyjnej lokacie bankowej. Były to polisy
na życie i dożycie zawierane na okresy sześciomiesięczne lub roczne,
ewentualnie rolowane na kolejne okresy. Z punktu widzenia klienta ryzyko
strat w ramach takich polis praktycznie nie istniało, a rzeczywiście
dawały szansę lepszego zarobku. Z puntu widzenia ubezpieczycieli zysk też
był minimalny; chodziło raczej o jak najwyższy przypis składki. Wygranymi
były banki, do których środki ze składek trafiały na lokaty bankowe i
które dalej mogły tymi środkami zarządzać. Sytuacja ubezpieczeń na
życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest bardziej złożona
budząc duże kontrowersje związane z opłatami likwidacyjnymi czy brakiem
rzeczywistej ochrony ubezpieczeniowej. Na pewno wyroki i uzasadnienia
sądowe pokażą w najbliższym czasie, w którą stronę podążą produkty tego
typu. To co jest bardzo charakterystyczne w produktach sprzedawanych
w ramach bancassurance, to bardzo mały udział czysto ochronnych produktów
na życie, które powinny być zabezpieczeniem praktycznie każdego
zobowiązania zaciąganego w banku. I nie chodzi o ubezpieczenia na życie, w
których poprzez wyłączenia zapisane w OWU ochrona ograniczana jest
praktycznie do śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku. W rzeczywistości
mają zatem bardzo mało wspólnego ze śmiercią z powodu innych przyczyn,
które statystycznie występują najczęściej. Potencjał produktowy ubezpieczycieli dla banków jest bardzo
duży. |
|
|
Pójście
na łatwiznęNa rynku funkcjonuje oczywiście cała masa bardzo
potrzebnych klientowi produktów ochronnych w zakresie zdrowia,
ubezpieczenia majątku, odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym, które
sprzedawane są na niskie kwoty, najczęściej w pakiecie z ubezpieczeniem
mieszkania i NNW. Powinny to być jednak produkty prawdziwie, a nie quasi
ubezpieczeniowe sprzedawane często przez infolinie banków czy firm
telekomunikacyjnych. Wydaje się, że potencjał produktowy jest bardzo duży.
Banki zbyt często idą na łatwiznę zadowalając się "gotowymi" produktami
ubezpieczycieli, przyjmując ich zapewnienia o najlepszym produkcie
przygotowanym na specjalne potrzeby danego banku. I jeżeli porównamy to co
jest dzisiaj obecne w bankach, u doradcy bankowego czy w ramach
udostępnionego klientom Marketu Ubezpieczeniowego, to trudno jest dostrzec
jakikolwiek element wyjątkowości w ofercie banków. Brak jest w niej
krytycznego spojrzenia produktowców, specjalistów od procedur obsługowych,
specjalistów od OWU itp. Reasumując - daje się zauważyć konsekwencje
wyeliminowania brokerów ubezpieczeniowych z procesów bancassurance, którzy
na co dzień skutecznie realizują tego typu zadania.
Daniel Zdziński
Prezes Zarządu STBU Direct, zarząd
konsorcjum STBU Advance
Leszek Niedałtowski
Wiceprezes Zarządu STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi, zarząd
konsorcjum STBU Advance
4 razy więcej w sądzie
(Codex) Do
końca roku Codex planuje przeanalizować ok. 300 orzeczeń, aby pokazać
różnicę między kwotami proponowanymi przez ubezpieczycieli na drodze
polubownej, a tymi uzyskiwanymi w sądach. - Lucyna Kuźniar-Lasota,
dyrektor Działu Dochodzenia Roszczeń, Codex
Z analizy spraw prowadzonych przez Centrum Obsługi
Powypadkowej Codex wynika, że na drodze sądowej roszczący może
uzyskać znacznie wyższe odszkodowanie niż proponowane przez
ubezpieczyciela na drodze polubownej. 17 razy
więcejCodex przeanalizował do tej pory 25 spraw, które
zakończyły się prawomocnymi wyrokami sądów. Dane wynikające z tej analizy
przedstawia poniższa tabela: 
Suma zaproponowanych
przez ubezpieczycieli przy likwidacji szkody wypłat wyniosła 1,53 mln zł,
natomiast zasądzone przez sądy kwoty (ponad przyznane przez
ubezpieczycieli świadczenia) - 5,70 mln zł. To niemal czterokrotnie
więcej. Łącznie roszczący w 25 sprawach otrzymali 8,87 mln zł. Na tę kwotę
składają się wypłaty proponowane na drodze polubownej, wypłaty zasądzone, a
także ustawowe odsetki. Z kolei w postępowaniach sądowych wnoszono w sumie
o 10,84 mln zł. W najbardziej spektakularnym przypadku zasądzone
przez sąd odszkodowanie było 17 razy wyższe niż zaproponowane przez
ubezpieczyciela na drodze polubownej (170 tys. zł wobec 10 tys. zł). W najbardziej spektakularnym
przypadku zasądzone przez sąd odszkodowanie było 17 razy wyższe niż
zaproponowane przez
ubezpieczyciela. |
|
|
Odmowa
ubezpieczyciela, pieniądze w sądzieW siedmiu przypadkach
ubezpieczyciel w ogóle odmówił wypłaty odszkodowania. Jednak w każdej z
tych spraw sąd zgodził się, że roszczącym pieniądze się należą.
Przykładowo w sprawie 34-letniego mężczyzny potrąconego przez samochód
ubezpieczyciel odmówił przyjęcia odpowiedzialności, wskazując, że wyłączną
przyczyną wypadku było niewłaściwe zachowanie się powoda. Auto potrąciło
poruszającego się lewą stroną jezdni powoda podczas
wyprzedzania. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie przyznał jednak
poszkodowanemu ponad 210 tys. zł (sygn.
akt I ACa 476/12). Sąd zaznaczył, że powód doznał licznych i poważnych
obrażeń, a urazy doprowadziły do trwałych zmian jego zdrowia i sprawności.
Przede wszystkim wypadek spowodował zmniejszenie sprawności prawej nogi,
która była jedyną sprawną nogą powoda ze względu na przebyty wcześniej
udar mózgu i niedowład lewostronny. W wyroku podkreślono, że: "Powód
po wypadku stał się osobą zamkniętą w sobie, nie wychodzi z domu, nie ma
planów na przyszłość, żyje z dnia na dzień". Obrażenia w wyniku
wypadku spowodowały 68% uszczerbku na zdrowiu. Na drodze sądowej roszczący może uzyskać znacznie wyższe
odszkodowanie. |
|
|
737
tys. zł wobec 40 tys. złW jednym z przedstawionych
rozstrzygnięć sporu z ubezpieczycielem Codex na rzecz swojego klienta
uzyskał kwotę, która wyniosła ponad 737 tys. zł. Ubezpieczyciel w
tym przypadku proponował poszkodowanej 40 tys. zł na drodze polubownej.
Sprawa dotyczyła 22-letniej kobiety poszkodowanej w wypadku
komunikacyjnym, która rościła w imieniu swoim oraz po śmierci siostry i
narzeczonego. Kierujący samochodem osobowym, wykonując manewr
wyprzedzania zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z
drugim pojazdem, w którym w charakterze pasażera podróżowała poszkodowana
wraz z siostrą i narzeczonym. Siostra i narzeczony ponieśli śmierć na
miejscu. Poszkodowana doznała licznych i poważnych uszkodzeń ciała, w tym
obumarcia 3-miesięcznej ciąży. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie (sygn. akt I ACa
340/11) miał na uwadze doznany ból, długotrwałe leczenie połączone z
izolacją i wyłączeniem z życia społecznego i towarzyskiego, przekreślenie
możliwości wykonywania dotychczasowej pracy zawodowej. Ponadto: "Sąd przyjął, że zmarły był osobą najbliższą powódce,
pozostawali w nieformalnym związku, była z nim w ciąży, planowali ślub.
Jego śmierć, a także śmierć siostry wywołały u powódki długotrwały wstrząs
psychiczny i traumę, poczucie nieporadności, utratę poczucia
bezpieczeństwa, celów życiowych. Wobec śmierci partnera życiowego, została
pozbawiona możliwości realizowania się jako jego żona i matka ich
dziecka". W sumie powódka otrzymała ponad 932 tys. zł
zadośćuczynienia, odszkodowania oraz ustawowych odsetek po śmierci
narzeczonego i siostry Do końca roku Codex planuje przeanalizować
ok. 300 orzeczeń, aby pokazać różnicę między kwotami proponowanymi przez
ubezpieczycieli na drodze polubownej, a tymi uzyskiwanymi w sądach.
Lucyna Kuźniar-Lasota Dyrektor Działu Dochodzenia
Roszczeń Centrum Obsługi Powypadkowej Codex
Społeczne (ubezpieczenia, ryzyka)
(Mercer, ZUS) Większość
katalogu ryzyk społecznych można ubezpieczyć prywatnie, wybierając spośród
ofert konkurujących zakładów ubezpieczeń. W tej sytuacji gospodarstwo
domowe dysponuje możliwościami podejmowania aktywnych i racjonalnych
działań. - Marcin Kowalski
Ubezpieczenia społeczne to te, które powstają jako wynik
polityki społecznej prowadzonej przez państwo w celu zapewnienia harmonii
społecznej. Należy zwrócić uwagę, że ubezpieczenia społeczne funkcjonują w
innym celu niż ubezpieczenia gospodarcze. Nie jest bezwzględnie wymagane, aby ubezpieczenia społeczne były
zapewnianymi wyłącznie przez ubezpieczycieli
publicznych. |
|
|
Cele
i adresaciCelem ubezpieczeń społecznych jest ochrona osoby
przed degradacją społeczną powstałą wskutek realizacji tzw. ryzyk
społecznych. Ubezpieczenia gospodarcze natomiast nie zajmują się pozycją
lub rolą społeczną ubezpieczającego i uwzględniają w swej działalności
tylko jego interes gospodarczy, niezależnie od innych okoliczności. Idąc
dalej tym torem myślenia, trzeba zauważyć, że faktycznym adresatem
ubezpieczeń społecznych jest zawsze gospodarstwo domowe jako podstawowa
jednostka ekonomiczna i społeczna, oparta zazwyczaj na więzach rodzinnych.
Ubezpieczenia w systemie zabezpieczenia społecznego. Adresatem ubezpieczeń
gospodarczych może być natomiast przedsiębiorca, osoba fizyczna
(konsument) lub - podobnie jak w ubezpieczeniach społecznych -
gospodarstwo domowe. Ubezpieczyciele mogą być partnerem dla państwa i realizować
świadczenia w ramach systemu
bazowego. |
|
|
Ryzyka
i reagowanie na nieRyzykiem społecznym jest zdarzenie, którego
realizacja spowoduje utratę lub umniejszenie możliwości uzyskiwania
dochodów przez gospodarstwo domowe. W ramach podstawowego katalogu ryzyk
społecznych wymienia się następujące obszary: +ryzyko
choroby, +ryzyko macierzyństwa, +ryzyko
inwalidztwa, +ryzyko śmierci żywiciela, +ryzyko wypadku przy
pracy, +ryzyko bezrobocia, +ryzyko starości, +ryzyko
nagłych wypadków. Ubezpieczenia nie są jedyną możliwą formą
reagowania na ryzyka społeczne. Państwo może w tym obszarze wykorzystać
także podejście: -zaopatrzeniowe (świadczenia finansowane z
podatków, możliwość uzyskania świadczenia w oparciu o obywatelstwo) lub
-filantropijne (świadczenia finansowane z darowizn, możliwość
uzyskania świadczenia na zasadzie solidaryzmu społecznego). Ubezpieczyciel może działać jako
prywatna kasa chorych, obsługująca świadczenia medyczne z zakresu koszyka
gwarantowanego przez
państwo. |
|
|
Obszary
otwarte dla ubezpieczycieliNależy zauważyć, że gospodarstwa
domowe, które uważają swój poziom bezpieczeństwa społecznego za
niezadowalający i chcą zmniejszyć dotkliwość ewentualnej realizacji ryzyka
mają do wyboru de facto tylko drogę ubezpieczeniową. Wpływ pojedynczego
gospodarstwa domowego na kształt zasad zaopatrzenia społecznego lub
hojność filantropów jest bardzo ograniczony lub zgoła żaden. Nie można
więc na tych rozwiązaniach racjonalnie budować własnego poczucia
bezpieczeństwa. Z kolei większość katalogu ryzyk społecznych można
ubezpieczyć prywatnie, wybierając spośród ofert konkurujących zakładów
ubezpieczeń. W tej sytuacji gospodarstwo domowe dysponuje więc
możliwościami podejmowania aktywnych i racjonalnych działań. Należy
zaznaczyć, że nie jest bezwzględnie wymagane, aby ubezpieczenia społeczne
były ubezpieczeniami obowiązkowymi i zapewnianymi wyłącznie przez
ubezpieczycieli publicznych (np. ZUS). Zarysować można więc
co najmniej dwa obszary otwarte dla działania ubezpieczycieli prywatnych w
systemie ubezpieczeń społecznych. Po pierwsze ubezpieczyciel
prywatny może być dla gospodarstw domowych dostawcą ubezpieczeń
dodatkowych, uzupełniających świadczenia zapewniane przez państwo.
Przykładów takich działań jest bardzo dużo: począwszy od pakietów
medycznych a skończywszy na ubezpieczeniu macierzyństwa (urodzenia się
dziecka). Po drugie natomiast ubezpieczyciele mogą być partnerem
dla państwa i realizować - na zasadach określonych przez to państwo -
świadczenia w ramach systemu bazowego. Przykładami takich rozwiązań będą
np. działanie ubezpieczyciela jako zakładu emerytalnego wypłacającego
emeryturę lub jako prywatna kasa chorych, obsługująca świadczenia medyczne
z zakresu koszyka gwarantowanego przez państwo.
Przygotowując materiał autor korzystał w
szczególności z publikacji:
Wstęp do nauki
o ubezpieczeniach, Jan
Łazowski
Ubezpieczenia. Podręcznik
akademicki, red. Jerzy Handschke, Jan
Monkiewicz
Marcin Kowalski,
dyrektor Departamentu Ubezpieczeń
Mercer
Archiwum: Grupowe
ABC
Komunikacja pozawerbalna
Obserwacja mowy ciała jest bardzo ważna. Ale jeśli już
zaobserwujesz, że po stronie rozmówcy nastąpiła zamiana, nie interpretuj
tego bez sprawdzenia.
Pewien doradca przyszedł do klienta. Rozmawiali o zakupie
surowców potrzebnych do produkcji w firmie klienta. Kiedy doszło do
rozmowy o cenie doradca przedstawił swoją propozycję - 200 zł za kilogram.
Kiedy klient usłyszał kwotę zareagował niepewną miną oraz opadł na krzesło
i zrobił się na twarzy lekko czerwony. Doradca zaobserwował tę zmianę i
zareagował stwierdzeniem, że to początkowa kwota do negocjacji. Klient z
powrotem skierował swoją uwagę na doradcę i spytał o rabat. Doradca
zaproponował dziesięć procent i klient wyraził zgodę. Metodę pytań zamkniętych warto stosować w sytuacji kiedy dobrze znamy
się z
rozmówcą. |
|
|
Kontrola
sygnałuNa spotkaniu razem z doradcą był mentor obserwujący
pracę doradcy. Po spotkaniu zaczęli analizować rozmowę i doszli do momentu
rozmowy o cenie. Widziałeś jak zareagował klient, od razu zastosowałem
rabat, bo inaczej nie doszłoby do transakcji - powiedział doradca. Wiesz,
wyczucie mowy ciała albo się ma, albo nie - dodał dumny z siebie po
chwili. Tego samego dnia mentor zadzwonił do klienta i poprosił o ocenę
spotkania. Klient był zadowolony i spotkanie ocenił jako udane. Mentor
spytał, czy klient bez rabatu podjąłby pozytywną decyzję. Ależ oczywiście
- odpowiedział klient, ale jak dajecie rabat to czemu miałbym nie
skorzystać? Zauważyłem pana reakcję przy pierwszej propozycji cenowej. A,
tak. Jak doradca powiedział 200 zł to przypomniałem sobie, że miałem dziś
rano dać córce 200 zł, bo jechała na wycieczkę. I na śmierć o tym
zapomniałem. Jakie wnioski możemy wysnuć z tej historii? Że
obserwacja mowy ciała jest błędem? Nie, jest bardzo ważna. Ale jeśli już
zaobserwujesz, że po stronie rozmówcy nastąpiła zamiana nie interpretuj
tego bez sprawdzenia. Ten moment możemy nazwać kontrolą sygnału. Już to, gdzie klient
zaproponował ci miejsce może wiele podpowiedzieć.
|
|
|
Trzy
metodyPodam teraz trzy podstawowe metody kontroli sygnału.
Zastosowanie każdej z nich zależy od sytuacji, w jakiej toczy się rozmowa
i od stylu prowadzenia rozmowy przez doradcę. Pierwsza metoda to zadanie
pytania otwartego, czyli takiego, gdzie nie ma odpowiedzi "tak" lub
"nie". Dzięki tej metodzie możemy pobudzić rozmówcę do szerszej
wypowiedzi, dzięki czemu zwiększamy swoje szanse, że poznamy prawdziwy
pogląd klienta na daną sprawę. Przykłady takich pytań to: jak pan to
widzi? Co pan o tym sądzi? Jakie jest pańskie zdanie? Jak jest pana
wstępna decyzja? Przykładowo ostatnie pytanie mógł zastosować doradca w
rozmowie z klientem z naszej historii. Być może uniknąłby dzięki temu
błędnego założenia dotyczącego reakcji klienta na cenę. Druga
metoda to stosowanie pytań zamkniętych. Przy obserwacji klienta, kiedy
zauważamy zmianę w zachowaniu (mowie ciała) kontrolnie pytamy: czy
wszystko jasno tłumaczę? Czy to panu odpowiada? Czy powinniśmy na dziś
skończyć? Metodę pytań zamkniętych warto stosować w sytuacji kiedy dobrze
znamy się z rozmówcą. Przy pierwszych kontaktach ta metoda zbyt szybko
zamyka budowanie relacji, które w końcu polega na tym, żeby klient mówił
jak najwięcej. Jednak przy rozmowie z dobrze znaną osobą przyspieszymy
dzięki niej proces dochodzenia do celu spotkania. Trzecia metoda to
milczenie. Dzięki niej można uzyskać najlepsze rezultaty, ale jednocześnie
jest najtrudniejsza. Trudność leży najczęściej po stronie doradcy. Jeśli
jest "gadaczem", cisza kojarzy mu się negatywnie w relacji, więc dąży do
jest zasypania kolejną wypowiedzią. Milczenie to wyjątkowo skuteczna
metoda, ponieważ większość ludzi zaczyna mówić, gdy druga strona milczy. W
tej metodzie jest pewna odmiana polegająca na tym, że zaczynamy mówić i nie
kończymy. "Jeśli chodzi o cenę...", "a gdyby pan miał dziś podjąć
decyzję...?". Dzięki tej metodzie to klient kończy za nas wypowiedź.
Większość ludzi zaczyna mówić, gdy druga strona
milczy. |
|
|
Obszary
mowy ciałaJeśli mówimy o rozpoznawaniu mowy ciała, to co
powinniśmy brać pod uwagę? Mowę ciała możemy podzielić na pięć obszarów.
Pierwszy to postawa. Do postawy zaliczamy sposób ułożenia ciała oraz
ruchy, które towarzyszą zmianie tego ułożenia. Jak klient siedzi, co robi
z rękoma, jak ma ułożone nogi itd. Ruch zmiany to na przykład skrzyżowanie
rąk na piersiach, założenie nogi na nogę, zgarbienie się, wyprostowanie.
Pamiętajmy o kontroli sygnału. To, że ktoś założył ręce na piersi nie
oznacza zawsze, że usztywnił się w relacji z nami z powodu tego co mówimy.
Być może zrobiło mu się chłodno, być może chciał się po cichu podrapać pod
pachą, być może ten sposób założenia rąk pomaga mu w koncentracji.
Drugi obszar to mimika. Przez to pojęcie rozumiemy wszystko, co
możemy zaobserwować na twarzy rozmówcy, łącznie z procesami
psychosomatycznymi, jak np. zaczerwienienie się. Kolejny obszar to
gestyka. Gestyka dotyczy ruchu ramion, dłoni oraz wykorzystania rąk do
pewnych czynności (zapalanie papierosa, włącznie telewizora, sprawdzenie
godziny na ręcznym zegarku). Czwarty obszar to dystans. Chodzi tu o odstęp
między tobą a rozmówcą. Już to, gdzie klient zaproponował ci miejsce i w
jakiej odległości oraz ułożeniu znajduje się ono w stosunku do niego, może
ci wiele podpowiedzieć. Do tego obszaru należą wszelkie zmiany dystansu:
odchylenie się, nachylenie się, cofnięcie o krok. Ostatni, piąty obszar,
to sposób mówienia. Składa się na to ton, melodyka wypowiedzi, odstępy,
tempo itp. Do tej kategorii zaliczamy również dźwięki bez treści:
parajęzyk, westchnięcia. Staraj się interpretować poprzez obserwację mowy ciała intencje i
emocje
rozmówców. |
|
|
ZadanieNa
zakończenie mam dla ciebie zadanie. Skup się w tym tygodniu na obserwowaniu
mowy ciała podczas twoich rozmów. Zrób sobie kotwicę pamięciową, żebyś o
tym pamiętał (żółta karteczka, napis, przypominajka w telefonie). W tym
tygodniu raz dziennie na pięć minut włącz telewizor i znajdź kanał, gdzie
toczy się rozmowa (w filmie, w debacie itp.). Zacznij go nagrywać i wyłącz
dźwięk. Staraj się interpretować poprzez obserwację mowy ciała intencje i
emocje rozmówców, a nawet spróbuj domyśleć się o czym rozmawiają. Potem
obejrzyj nagarną scenę jeszcze raz, tym razem z dźwiękiem i sprawdź swoją
interpretację. Jeszcze jedna wariacja tego ćwiczenia to oglądanie rozmowy
w języku, którego nie znasz.
Adam Kubicki Trener i konsultant branży
ubezpieczeniowej
Archiwum: Czekasz
czy sprzedajesz
Ubezpieczyciele stawiają na młodych
(Axa Direct,
Compensa, Ergo Hestia,
ING Życie,
Liberty
Direct, SKOK
Ubezpieczenia, Uniqa) Ubezpieczyciele
zdają sobie sprawę, że ocena jakości oferowanych przez nich usług zaczyna
się już w momencie pierwszego kontaktu na linii klient-ubezpieczyciel.
Dbałość o zadowolenie klienta z jakość obsługi rodzi m.in. potrzebę
zatrudniania nowych pracowników. - Iza Rutkowska
Ubezpieczyciele zgodnie podkreślają, że w wyborze kandydatów
niższych szczebli zawodowych liczą się przede wszystkim charakter,
motywacja, rzetelność w wykonywaniu powierzonych obowiązków oraz - co
najważniejsze - odpowiednie podejście do klienta. Ubezpieczyciele na niższe stanowiska najchętniej zatrudniają
praktykantów i
stażystów. |
|
|
Doświadczenie
nie zawsze najważniejszeNa niższe stanowiska zawodowe
najchętniej zatrudniają praktykantów i stażystów, czyli osoby mające
niewielkie doświadczenie zawodowe. "Ergo Hestia chętnie
inwestuje w młodych ludzi i daje szansę na zdobycie pierwszych doświadczeń
zawodowych nie tylko na podstawowych stanowiskach" - podkreśla Ilona
Płoszyńska, kierownik ds. rekrutacji w Ergo
Hestii. Compensa i Axa Direct również największe
szanse na zatrudnienie dają odpowiednio osobom młodym lub osobom z
pierwszym / małym stażem zawodowym. "Chętnie zatrudniamy studentów
umożliwiając im elastyczne łączenie obowiązków zawodowych z zajęciami na
studiach" - zaznacza Tomasz Borowski z Compensy. Zdaniem HR
Biznes Partnerów Karoliny Bednarczyk oraz Anety Rosik z Axy
Direct: "Podczas rekrutacji na stanowiska, gdzie staż zawodowy nie jest
wymagany, szukamy przede wszystkim kandydatów z potencjałem, który
definiujemy jako szybką zdolność do uczenia się i rozwijania umiejętności.
Niezbędna jest też właściwa motywacja do pracy na danym stanowisku i chęć
związania się z naszą firmą na dłużej". Z kolei Joanna
Wszeborowska, kierownik ds. zarządzania talentami w ING Życie,
podkreśla, że strategia biznesowa firmy opiera się o multikanałowość.
"Do rozwoju tej strategii sprzedaży potrzebujemy przede wszystkim
doświadczonych profesjonalistów, którzy nie boją się wyzwań, są nastawieni
na osiąganie wyników, a jednocześnie dbają o budowanie pozytywnych relacji
z klientami i podnoszenie ich satysfakcji" -
wyjaśnia. Wykształcenie kierunkowe mile
widzianeWykształcenie kierunkowe nie jest czynnikiem
przesądzającym o wyborze kandydata, jednak - podobnie jak doświadczenie -
jest ono mile widziane. "Na niższe stanowiska najchętniej zatrudniamy
studentów ostatniego roku studiów, absolwentów z kierunkowym
wykształceniem: ekonometria, matematyka, matematyka finansowa i
aktuarialna lub osoby z doświadczeniem w obsłudze klienta" - zaznacza
Katarzyna Rudzka-Kowalska, dyrektor Departamentu Zasobów Ludzkich w
Uniqa. Istnieją także stanowiska, gdzie wykształcenie
kierunkowe jest niezbędne: "Przy poszukiwaniu kandydatów wykształcenie
kierunkowe nie ma dla nas wielkiego znaczenia - wyjątkiem jest tutaj dział
Aktuariatu, w którym staż mogą odbyć tylko absolwenci i studenci ostatnich
lat wybranych kierunków ścisłych" - zaznacza Katarzyna
Bieńkowska, dyrektor personalny i operacyjny w Liberty
Direct. Kandydatów na niższe stanowiska zawodowe nie
brakuje. |
|
|
Proces
rekrutacjiJeśli chodzi o proces rekrutacji kandydatów niższych
szczebli zawodowych, ubezpieczyciele mają mieszane odczucia. "Dzięki
odpowiedniej polityce HR otrzymujemy bardzo wiele zgłoszeń na stanowiska
konsultantów. Jest to około kilkudziesięciu zgłoszeń na stanowisko" -
podkreśla Katarzyna Bieńkowska. Uniqa i Ergo Hestia również przyznają, że
kandydatów na niższe stanowiska zawodowe nie brakuje. "Znalezienie osób
na podstawowe stanowiska jest dość łatwe. Na przestrzeni ostatnich lat nie
widzimy zauważalnych zmian w tym zakresie" - zaznacza Ilona
Płoszyńska. W odczuciu niektórych ubezpieczycieli proces rekrutacji
stanowi coraz większe wyzwanie. "Jesteśmy w trakcie rekrutacji
pracowników do Biura Obsługi Klienta. Zaskoczeniem jest stosunkowo
niewielka ilość aplikacji, które otrzymaliśmy, szczególnie biorąc pod
uwagę wymogi rekrutacyjne, które w naszej opinii, nie są specjalnie
wygórowane" - przyznaje Ewa Zembło, kierownik Zespołu HR w SKOK
Ubezpieczenia. Podobne zdanie w tej kwestii mają Compensa i Axa
Direct. W opinii Tomasza Borowskiego problemy z rekrutacją wynikają m.in.
z faktu, że studenci lub świeżo upieczeni absolwenci często aplikują
równolegle w wiele miejsc i akceptują pierwszą otrzymaną ofertę pracy, nie
zważając na perspektywę długofalowego rozwoju. "Mając na uwadze
dynamicznie rozwijający się rynek call center, jak również coraz większą
liczbę podobnych ofert pracy do działów sprzedaży, obserwujemy widoczne
zmniejszenie zainteresowania kandydatów taką formą pracy" - przyznaje
Karolina Bednarczyk. Bogate CV nie jest dla ubezpieczycieli czynnikiem decydującym o
zatrudnieniu
pracownika. |
|
|
Joanna
Wszeborowska zwraca uwagę na jeszcze inny problem występujący w procesie
rekrutacji: "Młodych kandydatów do pracy mamy wielu, jednak wyzwaniem
jest znalezienie wśród nich takich osób, które cechuje proaktywna postawa
i nastawienie proklienckie". Kandydat
idealnyBogate CV nie jest dla ubezpieczycieli czynnikiem
decydującym o zatrudnieniu pracownika. "Szukamy ludzi, którzy pomogą
nam budować świat nowych, wciąż lepszych ubezpieczeń. Bo to ludzie
dostarczają organizacji swoich umiejętności, kompetencji i zaangażowania,
a efekt pracy każdego pracownika składa się na finalny wynik firmy" -
podsumowuje Ilona Płoszyńska.
Iza Rutkowska
Reasekuracja i innowacja
(Aon, Gen Re, Munich Re, PIU, Swiss Re, Willis) Poruszone
podczas seminarium reasekuracyjnego PIU tematy może jeszcze nie zaprzątają
do końca uwagi rynku. Jednak w niedalekiej przyszłości mogą być
przedmiotem szerokich dyskusji. - relacjonuje Anna Trzcińska
Wczoraj odbyła się kolejna edycja seminarium reasekuracyjnego
organizowanego przez Polską Izbę Ubezpieczeń. Tym razem dyskutowano
o nowych wyzwaniach i innowacjach w reasekuracji. Na tapecie znalazły się:
ryzyko clash w ubezpieczeniach OC, szkody środowiskowe, ryzyka
cybernetyczne oraz nowe podejście do umów reasekuracyjnych okiem
brokerów. Scenariusze clash przy odpowiedzialności cywilnej nie zdarzają
się zbyt
często. |
|
|
Diabeł
tkwiJak podkreślano temat kumulacji szkód z ryzyk OC w wyniku
jednego zdarzenia to temat jak najbardziej na czasie. Ale jak to zwykle
bywa - diabeł tkwi w szczegółach. A omówił je Werner Bautz z Gen
Re. Jak zaznaczył, scenariusze clash przy odpowiedzialności
cywilnej nie zdarzają się zbyt często, ale jak się już zdarzą, to szkody
mogą być dość dotkliwe. Jego wystąpienie tak mocno zgłębiło temat, że w
zasadzie, jak sam stwierdził, już na wstępie powinien zapytać, jak mocno
zebrani tkwią w problematyce umów ubezpieczenia OC. Również o OC,
tym razem jednak z tytułu zanieczyszczenia środowiska, mówił Walter
Roos z Munich Re. Wzrost zainteresowania takim produktem OC
spowodowany był wejściem w życie tzw. dyrektywy środowiskowej. Według niej
panuje zasada, że zanieczyszczający płaci, a skoro ma płacić - często
decyduje się na ubezpieczenie. I właśnie o różnych aspektach
ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych, a także o potencjale, jaki tkwi w
szkodach środowiskowych opowiedział Walter Roos. Zagubieni w
cyberprzestrzeniW związku z niezwykle szybko rozwijającą się
technologią coraz większego znaczenia nabiera problem ryzyk
cybernetycznych. Constanze Brand ze Swiss Re wyjaśniła, czym
w ogóle jest cyberryzyko, przybliżyła też kwestie związane ze środowiskiem
regulacyjnym dotyczącym ochrony danych w USA i Europie. Rosnąca świadomość europejskich klientów skutkuje większą liczbą
zapytań o
cyberprodukty. |
|
|
Jak
podkreślono, w przypadku ochrony na wypadek cyberryzyk nie istnieją na
świecie jednorodne jej formy. Różnice w pokryciu zależąw dużym stopniu od
ekspozycji danego biznesu na ryzyko. Z kolei zmiany w regulacjach prawnych
oraz ewolucja technologiczna mogą bardzo szybko zdezaktualizować zapisy w
umowie ubezpieczenia. Constanze Brand zwróciła także uwagę, że
rosnąca świadomość europejskich klientów skutkuje większą liczbą zapytań.
A co za tym idzie, należy wspólnie pracować nad rozwojem
cyberproduktów. Na razie nie problem, ale...Z
perspektywy brokerskiej omówiony został temat innowacyjnego podejścia do
umów reasekuracyjnych. Andre Gerling z Willisa przedstawił
nowe drogi kupowania reasekuracji. Z kolei Petra von Seydlitz z
Aon Benfield pokazała, w jaki sposób w reasekuracji połączyć można
oddzielne elementy w celu stworzenia zagregowanego programu
ochrony. Podczas całego seminarium reasekuracyjnego PIU poruszono
tematy, które na polskim rynku dziś być może jeszcze nie zaprzątają uwagi,
nie stanowią problemu. Jednak ze względu na przewidywany szybki tego rynku
rozwój, mogą stanowić przedmiot do szerokich dyskusji w niedalekiej
przyszłości.
Anna Trzcińska
Allianz wprowadza "BLS"
(Allianz, PIU, PZU, UFG) Allianz
uruchomił bezpośrednią likwidację szkód dla posiadaczy autocasco. Od
wczoraj klienci mogą powierzyć likwidację szkód swojemu
ubezpieczycielowi.
Allianz wprowadził od 10 czerwca bezpośrednią
likwidację szkód komunikacyjnych dla posiadaczy ubezpieczenia autocasco.
"Teraz wszyscy klienci posiadający takie ubezpieczenie w razie wypadku
lub stłuczki będą mogli powierzyć likwidację szkody swojemu
ubezpieczycielowi, bez konieczności zwracania się do firmy, w której
ubezpieczony jest sprawca" - wyjaśnia firma w komunikacie. Właściciel pojazdu uszkodzonego
w wypadku będzie mógł wystąpić o likwidację szkody w Allianz bez obawy o
utratę
zniżek. |
|
|
BLS
w szczegółachWłaściciel pojazdu uszkodzonego w wypadku będzie
mógł wystąpić o likwidację szkody w Allianz bez obawy o utratę zniżek,
które mu przysługują z tytułu polisy AC. W takim przypadku firma wypłaci
klientowi odszkodowanie, a następnie zwróci się do ubezpieczyciela sprawcy
o pokrycie poniesionych kosztów. Wystarczy, że poszkodowany zgłosi szkodę w
Allianz, a firma załatwi wszystkie formalności związane ze zdarzeniem.
Szkody likwidowane w ramach BLS będą raportowane do bazy
Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Klienci w ramach
bezpośredniej likwidacji szkody będą mogli również uzyskać pokrycie
dodatkowych kosztów, takich jak koszt samochodu zastępczego na czas
naprawy, koszty holowania, parkowania czy uszkodzenia rzeczy przewożonych
w pojeździe. Z bezpośredniej likwidacji nie będzie można skorzystać
jedynie w przypadku szkód osobowych i szkód powstałych w wyniku kolizji, w
której uczestniczyły więcej niż dwa pojazdy. Tomasz Rejman,
wiceprezes zarządu Allianz, odpowiedzialny za obszar likwidacji szkód,
wskazuje, że: "wprowadzenie bezpośredniej likwidacji szkód
komunikacyjnych jest krokiem w stronę realizacji potrzeb naszych klientów,
którzy oczekują szybkiej i bezproblemowej naprawy swojego pojazdu".
PZU jest zadowolone, że kolejni gracze przekonują się do
BLS. |
|
|
Ale
to już było...Inni ubezpieczyciele są nieco zaskoczeni
informacją z Allianz. "To w ogóle nie jest żadna bezpośrednia
likwidacja szkód" - mówi prezes jednej z większych firm
ubezpieczeniowych. Wskazuje, że rozwiązanie promowane teraz przez Allianz
od dawna funkcjonuje na rynku i większość graczy je stosuje. "Nie ma w
tym nic nowego" - dodaje. Bardziej pozytywnie pomysł Allianz
ocenia PZU. Tomasz Tarkowski, członek zarządu PZU tak
komentuje decyzję Allianz: "Bardzo się cieszę,
że kolejny ubezpieczyciel wprowadza bezpośrednią likwidację szkód. To
dobrze, że do "rewolucji" przyłączył się właśnie Allianz, bo klienci
wysoko oceniają jakość serwisu tego ubezpieczyciela. Jestem nieco
zdziwiony, że nowy serwis zaproponowano wyłącznie posiadaczom polis
autocasco, ale może w przypadku Allianz nie ma to większego znaczenia, o
ile liczba klientów posiadających wyłącznie polisę OC jest
znikoma. Z naszych informacji wynika, że
Allianz skonstruował usługę w oparciu o tę samą argumentację prawną co my
i Uniqa. To potwierdza, że gdyby tylko była taka wola, cały rynek od jutra
mógłby stosować BLS. Tym bardziej żałuję, że jednak nie wszyscy decydują
się na wprowadzenie tego modelu likwidacji szkód. Naszym celem było doprowadzenie do sytuacji, w której
BLS będzie funkcjonował powszechnie. Nie zależało nam na tym, by był to
jedynie model PZU. I to powoli staje się faktem. Jako rynek zaczynamy
działać według najlepszych wzorców. Po początkowej krytyce, z którą się
spotkaliśmy ze strony niektórych konkurentów, okazało się, że jednak mamy
rację. Wywarliśmy pewną presję i inni uczestnicy rynku poszli za nami.
Może więc warto, biorąc pod uwagę horyzont czasowy prac prowadzonych w
PIU, pomyśleć nad wprowadzeniem modelu przejściowego, który rynek mógłby
zaimplementować już teraz". (AS)
Za:
Allianz, informacja własna
Inne: Puls Biznesu
Rynek jest zdziwiony, że Allianz wprowadza BLS.
Jeszcze bardziej jest zdziwiony, że BLS dotyczy jedynie autocasco. Różne teorie krążą, dlaczego zdecydowano się na takie
rozwiązanie. Jedna z nich mówi, że Allianz postanowił wykorzystać dobrą
markę bezpośredniej likwidacji. Postanowił podczepić się pod fajną ideę.
Zdecydował się więc ogłosić, że w projekt wchodzi, choć tak naprawdę z
BLS-em to co wprowadza niewiele ma wspólnego. Inna
- najbardziej spiskowa teoria - głosi, że w ten sposób Allianz będzie
chciał bronić swoich klientów przed konkurencją. Przy wznowieniu tylko on
będzie wiedział, że klient tak naprawdę nie jest szkodowy w zakresie
autocasco. Likwidował tylko szkodę z OC sprawcy. Bo samą szkodę do UFG
musi zgłosić... Jeszcze inna wskazuje, że wejście
całą nogą w BLS dla Allianz było niemożliwe z przyczyn obiektywnych.
Wymienia się przede wszystkim ograniczenia w zakresie systemu IT. Chyba po prostu po raz kolejny Allianz pokazał jak
"zjeść ciastko i mieć ciastko". Anna
Sitarek
Medyczne plany PZU
(Enel-Med, Orlen
Medica, PZU,
Prof-Med) + PZU w 3 lata chce uruchomić ok. 500 placówek
medycznych + W planach ubezpieczyciela są
szpitale
W ciągu najbliższych trzech lat PZU zamierza uruchomić
sieć przychodni lekarskich. Ma się w niej znaleźć 400-550 placówek
należących zarówno do ubezpieczyciela, jak i do partnerów. Rafał
Grodzicki, członek zarządu PZU, który od kilku tygodni odpowiada za
budowę biznesu medycznego, informuje, że w pierwszej kolejności powstaną
ośrodki Podstawowej Opieki Zdrowotnej. W miarę rozwoju sieci poszerzone
zostaną o placówki specjalistyczne. W 2014 r. przychody z ubezpieczeń
zdrowotnych mają wynieść blisko 100 mln zł. Za trzy lata mają wzrosnąć do
pół miliona zł. Za budowę medycznego biznesu PZU odpowiada Rafał
Grodzicki. |
|
|
PZU
na medyczny sektor zamierza przeznaczyć 150-200 mln zł. Rafał Grodzicki
potwierdza, że po zakupie Orlen Mediki oraz Prof-Medu
ubezpieczyciel byłby zainteresowany również większymi sieciami, ale póki
co na rynku nie ma dostępnych aktywów. Na ten rok zapowiada przejęcie
jeszcze jednej lub dwóch placówek medycznych. W planie
ubezpieczyciela są również szpitale. Rafał Grodzicki potwierdza, że PZU
wraz z branżowym partnerem chce zbudować regionalną sieć szpitali, które
następnie byłyby rozszerzane na cały kraj. Adam
Rozwadowski, prezes Enel-Medu, nie ukrywa zaskoczenia planami
PZU. Jak podkreśla, ubezpieczyciel musi pamiętać, że budowa własnej sieci
to trudne zadanie. Na Zachodzie firmy odchodzą od takich działań,
stawiając na kupowanie świadczeń od placówek medycznych. (KZW)
Za:
Puls
Biznesu, nr 111 (2014-06-11), str. 4, Alina Treptow, PZU wkłada lekarski
kitel
tvn24bis.pl, ToL/Klim, PZU nie tylko ubezpieczy, ale i
wyleczy
PZU, Medicover i Bupa - te trzy grupy mają szansę
zawalczyć rynek.
Nie potrzeba zmian prawnych,
wystarczą pieniądze, pomysł i determinacja.
Czekamy na pomysły innych.
Eliza Kosicka
Spada udział kanału direct
(Liberty
Direct, PIU) + W I kwartale 2014 r. składka z kanału direct spadła o
8,4%
+ Wyniosła 258 mln zł
Z danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń
wynika, że I kwartale 2014 r. Polacy za pomocą kanału direct kupili o
prawie 3,5% mniej ubezpieczeń w porównaniu do tożsamego okresu roku
poprzedzającego. Zebrana przez ubezpieczycieli składka brutto wyniosła 258
mln zł, co oznacza spadek o 8,4%. Rośnie sprzedaż prostych ubezpieczeń np. turystycznych za pomocą
kanału
direct. |
|
|
PIU
wskazuje również, że w badanym okresie Polacy w dalszym ciągu za pomocą
kanału direct chętnie kupowali ubezpieczenia komunikacyjne. Składki
zebrane z tytułu ubezpieczeń OC ppm. za pomocą kanału direct wyniosły
143,6 mln zł. Z kolei składki z tytułu ubezpieczenia autocasco wyniosły
51,6 mln zł.
Składki zebrane z ubezpieczeń z grupy pozostałych
szkód rzeczowych wyniosły zaś prawie 8 mln zł, co oznacza wzrost o 31,4%.
Z kolei składki z ubezpieczeń wypadkowych wyniosły 28,8 mln zł, czyli o
3,3% mniej w porównaniu z I kwartałem roku 2013.
"I kwartał 2014
r. przyniósł spadek składki w stosunku do tego samego okresu roku
ubiegłego. Wynik ten obrazuje dywersyfikację sposobów pozyskiwania
klientów, głównie poprzez uruchomienie przez większość ubezpieczycieli
direct także kanałów tradycyjnych. Co więcej na tym rynku nadal utrzymuje
się widoczna rywalizacja o klienta za pomocą ceny" - zaznaczył
Paweł Zylm, przewodniczący Zespołu ds. Ubezpieczeń Direct
PIU.
W opinii Katarzyny Grzywaczewskiej, dyrektora kanału
marketingi i kanału direct w Liberty Direct, na mniejszy udział
kanału direct w rynku wpływa zacieranie się różnic między kanałami
sprzedaży. Zauważa ona jednak, że rośnie sprzedaż prostych produktów np.
turystycznych za pomocą kanału direct. (IR)
Za:
PIU
Inne: Puls Biznesu
Egzamin brokerski: bez większego zaskoczenia
(KNF, Warta) Za
nami kolejny egzamin brokerski. Zdania zdających dotyczące tego, ile pytań
było tożsamych z testami z poprzednich lat, były podzielone. Najczęściej
mówiono, że powtórzyło się ok. 50-60%, zaś część została
przeformułowana.
10 czerwca odbył się kolejny egzamin dla brokerów
ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych. Przystąpiło do niego 166 osób: 163
osoby do części ubezpieczeniowej oraz 3 osoby do części reasekuracyjnej.
Większość z nich zgodnie podkreślała, że egzamin nie był specjalnie
zaskakujący. Blisko połowa pytań stanowiła powtórkę z poprzednich
lat. Tym razem Komisja Egzaminacyjna dla Brokerów
Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych przygotowała - zdaniem zdających
- raczej średniej trudności test. "Nie było tak źle", "było
łatwiej niż w październiku", "spokojnie, zdamy" - takie słowa
padały z ust opuszczających salę egzaminacyjną. Powtórka
sposobem na egzaminZdania dotyczące tego, ile pytań było
tożsamych z testami z poprzednich lat, były podzielone. Najczęściej
mówiono, że powtórzyło się ok. 50-60%, zaś część została
przeformułowana. Wśród powtarzających się zagadnień nie zabrakło
pojęcia "konosamentu" oraz pytań z zakresu historii ubezpieczeń. Pytanie
o datę powstania Warty oraz rok zniesienia monopolu
ubezpieczeniowego nie przysporzyły jednak kandydatom na brokerów
zmartwień. W pamięci zdających utkwiły również powtarzające się pytania o
Solvency II oraz o znaczenie słowa "malus". Tym, którzy byli dobrze
zaznajomieni z poprzednimi arkuszami egzaminacyjnymi, pytania te również
nie sprawiły najmniejszej trudności. Do egzaminu przystąpiło 166 osób: 163 do części ubezpieczeniowej oraz
3 do części
reasekuracyjnej. |
|
|
Problemem
były natomiast - występujące przy okazji każdego egzaminu - zadania
obliczeniowe. Jak podkreślili zdający - na szczęście na wczorajszym teście
było ich niewiele, bo zaledwie trzy. Jedno z nich dotyczyło wyliczenia
wartości szkody z udziałem własnym. Pytania z nowej
puliKilka pytań z nowej puli nie dawało zdającym spokoju. Tak
było m.in. z wyjaśnieniem terminu "hard market". Wśród pytanych o
wrażenia osób nie znalazła się ani jedna, która wcześniej zetknęła się z
tym terminem. Większość postanowiła zatem tłumaczyć wyrażenie dosłownie.
Nowością były również pytania o strukturę zarządu Komisji Nadzoru
Finansowego oraz o organ przyjmujący odwołanie od decyzji Komisji.
Zdający musieli także zmierzyć się z pytaniami o jawność Rejestru
Brokerów, koasekurację wewnętrzną oraz ubezpieczenie budynków od wad
ukrytych. Sporo emocji i wątpliwości wywołało też pytanie o to, kto ma
obowiązek posiadania ubezpieczenia OC przy sprawowaniu opieki nad
dzieckiem, którego wiek przekroczył 20 tygodni. Niektórzy uważali, że
spoczywa ono na opiekunie dziennym, inni byli zdania, że na klubie
dziecięcym. Najbardziej zaskakujące były pytania o "hard market" i
KNF. |
|
|
Bez
statystykiWiększość kandydatów na brokerów była zgodna, że
pytania egzaminacyjne nie były zbyt zaskakujące. Zaskoczeniem natomiast
był fakt, że nie pojawiło się ani jedno pytanie statystyczne. Jednych to
ucieszyło, inni natomiast żałowali, że poświęcili zbyt wiele czasu na
przyswojenie danych o udziale rynkowym firm i składkach przypisanych
brutto. Wielu zdających tuż po wyjściu zarzucało sobie, że
"przekombinowało" odpowiedzi na proste pytanie, które na arkuszu
egzaminacyjnym wydawało się trudne. Jak podkreśliła jedna z egzaminowanych
osób, istnieje obawa, że wynik będzie bardziej zależał od poziomu
rozkojarzenia i stresu, niż faktycznego poziomu wiedzy przyszłych
brokerów. Optymizm wykazywali natomiast ci, którzy do egzaminu przystąpili
po raz kolejny. Tym razem swoje szanse na przekroczenie 75% progu widzą w
jasnych barwach.
Iza Rutkowska, Karolina Zysk-Wieczorek
Zdaje się, że po hardcoreowym październikowym
egzaminie brokerskim Komisja Egzaminacyjna dla Brokerów Ubezpieczeniowych
i Reasekuracyjnych nieco odpuściła. Drugi raz z rzędu zdający podkreślają,
że egzamin nie był tak strasznie trudny. Wyniki lutowego egzaminu zdanie
przystępujących potwierdziły. Jak będzie tym razem - przekonamy się w
czwartek.
Anna Trzcińska
Wyniki egzaminu aktuarialnego
(KNF)
Na stronie internetowej Komisji Nadzoru Finansowego
pojawiły się wyniki 67. egzaminu aktuarialnego przeprowadzonego 26 maja
br. (zobacz: wyniki
67. egzaminu aktuarialnego). Blok I - Matematykę finansową -
zaliczyło 9 osób. Matematykę ubezpieczeń na życie udało się zaliczyć zaś 7
osobom. Trzeci blok, czyli Matematykę pozostałych ubezpieczeń osobowych i
majątkowych, zdało 6 osób. Ostatni, IV blok - Rachunek prawdopodobieństwa
i statystykę zaliczyło 7 osób. (KW)
Za:
KNF
Brokerzy schodzą do segmentu MSP
(Marsh, WDB) + Rynek brokerski jest dość nasycony i konkurencyjny + Nie wszystkim brokerom opłaca się obsługa MSP
Jak zauważa Krzysztof Cichecki, prezes WDB Brokerzy
Ubezpieczeniowi, rynek brokerski jest dość nasycony i konkurencyjny.
Brokerzy, kiedyś zainteresowani obsługą głównie dużych firm, coraz
częściej zwracają się ku mniejszym przedsiębiorstwom. Trend coraz
większego zainteresowania rynkiem MSP potwierdza Michał Gabryelak,
członek zarządu Marsh. Zauważa, że również sami klienci z sektora
MSP coraz częściej zgłaszają się do brokerów. Dla większych podmiotów obsługa MSP może oznaczać minimalną
rentowność lub stratę.
|
|
|
W opinii
Krzysztofa Cicheckiego nie wszystkim firmom brokerskim opłaca się obsługa
małego biznesu. Dla większych podmiotów MSP może oznaczać minimalną
rentowność lub stratę. Najlepszym wyjściem jest opracowanie programu
ubezpieczenia dla danej branży i zminimalizowanie kosztów obsługi za
pomocą technologii IT. Współpraca z brokerem wiąże się z wieloma
korzyściami dla klienta. Nie kończy się po zawarciu umowy ubezpieczenia,
ale obejmuje też najczęściej pomoc w procesie zarządzania ryzykiem w
firmie czy likwidacji szkody. Jednak przewagą skorzystania z usług agenta
ubezpieczeniowego nad usługami brokerskimi jest np. możliwość wystawienia
umowy ubezpieczenia, co klienci z małych i średnich firm bardzo sobie
cenią. (KW)
Za:
Puls
Biznesu, nr 111 (2014-06-11), str. 10-11, Sylwia Wedziuk, Brokerzy mają
oko na MSP
Skutki likwidacji polisolokat
(Axa, KNF, Societe
Generale, Uniqa)
Z grupy 1. ubezpieczeń na życie ubezpieczyciele zebrali w 2013
r. 7,7 mld zł składki jednorazowej. Rok wcześniej było to 14 mld zł. Środki z polisolokat trafiły do
różnych instrumentów
finansowych. |
|
|
Jak zauważa Radosława Ogonowska, dyrektor Departamentu Sprzedaży -
Instytucje Finansowe w Uniqa, spadek jest konsekwencją likwidowania
polisolokat. Łukasz Dajnowicz, rzecznik Komisji Nadzoru
Finansowego, mówi, że dla Komisji ważne jest, iż wynik tej grupy
ubezpieczeń pozostaje na plusie. W opinii Łukasza Hajduka z
Departamentu Zarządzania Produktami Axa Życie środki z polisolokat
trafiły do różnych instrumentów finansowych. W I kwartale br. wzrosły np.
w porównaniu do I kwartału 2013 r. aktywa umieszczone w akcjach spółek
publicznych. Więcej środków przeznaczono również na obligacje i bony.
Zdaniem Jarosława Janeckiego, głównego ekonomisty Societe
Generale, Polacy chętnie lokowali pieniądze w bankach. (KW)
Za:
Rzeczpospolita, nr 134 (2014-06-11), str. B7, eg,
Polisolokaty znikają z portfeli
KNF nałożyła kary na Compensę i Wartę
(Aegon, Amplico, Benefia, Compensa, HDI, KNF, PZU, TUW
Pocztowe, Warta) + Kara dla Compensy w wysokości 70 tys. zł + Warta ma zapłacić 120 tys. zł i 100 tys. zł
10 czerwca br. odbyło się 216. posiedzenie Komisji Nadzoru
Finansowego. Komisja jednogłośnie uznała, że nie zachodzą
przesłanki do zgłoszenia sprzeciwu wobec planowanego połączenia
Compensy Życie i Benefii Życie. Zgoda KNF na połączenie Compensy Życie i Benefii Życie.
|
|
|
Komisja
jednogłośnie nałożyła trzy kary pieniężne za niewypłacenie w ustawowym
terminie odszkodowań z obowiązkowego ubezpieczenia OC ppm oraz
niewywiązanie się w ustawowym terminie z obowiązku poinformowania osoby
występującej z roszczeniem, że odszkodowanie jej nie przysługuje lub
przysługuje w innej wysokości niż określona w zgłoszonym
roszczeniu. Pierwsza została nałożona na Compensę - w
wysokości 70 tys. zł, druga na Wartę - w wysokości 120 tys. zł.
Kolejna kara pieniężna została nałożona również na Wartę, ale jako
następcę prawnego HDI Asekuracja - w wysokości 100 tys.
zł. Ponadto KNF jednogłośnie wyraziła zgodę na powołanie: +
Marcina Łuczyńskiego na stanowisko członka zarządu TUW
Pocztowego, + Sławomira Tołwińskiego na stanowisko
członka zarządu Amplico PTE. KNF jednogłośnie zezwoliła poza
tym na zmianę statutów Aegon OFE oraz DFE PZU. Kolejne
posiedzenie Komisji jest zaplanowane na 24 czerwca 2014 r. (KW)
Za:
KNF
Ubezpieczyciele chętnie sprzedają pakiety wierzytelności
(Casus
Finance, Compensa, PZU, Presco, Uniqa, VIG, Warta) + VIG od dziesięciu lat sprzedaje pakiety
wierzytelności + Zaletą tej metody jest relatywnie
wysoka efektywność
Ubezpieczyciele, poszukując oszczędności, coraz chętniej
dopisują swoich dłużników do baz biur informacji gospodarczej (zobacz: Ubezpieczyciele chętnie zgłaszają dłużników). Coraz
częściej decydują się również na współpracę z widnykatorami. Z usług firm windykacyjnych od
niedawna korzystają Uniqa i
PZU. |
|
|
Vienna
Insurance Group od dziesięciu lat sprzedaje pakiety wierzytelności
firmom windykacyjnym. Tomasz Borowski z Compensy zaznacza,
że zaletą tej metody jest relatywnie wysoka efektywność, ponadto pozwala
ona firmie zaoszczędzić.
Z usług firm windykacyjnych od niedawna
korzysta Uniqa. Jakub Machnik, dyrektor departamentu
finansowego w Uniqa, podkreśla, że efekty finansowe będą miały decydujący
wpływ na to, czy firma w dalszym ciągu będzie korzystała z tej metody
egzekwowania długów.
Od marca również PZU współpracuje z
czterema firmami prowadzącymi windykację. Wcześniej firma korzystała z
usług niezależnych konsultantów. Tomasz Wójcik, dyrektor biura
windykacji PZU, podkreśla, że o stałej współpracy zadecydują efekty
korzystania z usług wyspecjalizowanych firm.
Wojciech
Andrzejewski, wiceprezes Presco, zaznacza, że na rynku ok.
dziesięciu ubezpieczycieli sprzedawało wcześniej pakiety
wierzytelności.
Z kolei Krzysztof Mędrala, wiceprezes
Casus Finance, zauważa, że ubezpieczyciele coraz częściej zgłaszają
sprawy dotyczące ubezpieczeń niskiego wkładu i należności, gwarancji
ubezpieczeniowych czy regresu wobec sprawców szkód.
Jacek
Cichecki kierujący Centrum Windykacji Należności w Warcie,
przyznaje zaś, że firma nie sprzedaje pakietów wierzytelności zewnętrznym
firmom. W przyszłości również nie planuje tego robić. (IR)
Za:
Puls Biznesu, nr 111 (2014-06-11), str. 7, Mariusz
Gawrychowski, Złe polisy idą pod młotek
Nowe wiceprezes UOKiK
(Gessel
Koziorowski, UOKiK, UPC) + Premier dokonał dwóch nominacji w UOKiK + Nowe wiceprezes dzisiaj obejmą swoje stanowiska
Premier Donald Tusk powołał Bernadetę
Kasztelan-Świetlik i Dorotę Karczewską na stanowiska
wiceprezesów Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Stanowiska
obejmą 11 czerwca br. Bernadeta Kasztelan-Świetlik będzie odpowiadała za pion ochrony
konkurencji. |
|
|
Bernadeta
Kasztelan-Świetlik będzie odpowiadała za pion ochrony konkurencji, w tym
fuzje i przejęcia. Jest prawnikiem specjalizującym się w prawie
konkurencji. Od 2001 roku była radcą prawnym w kancelarii prawnej
Gessel, Koziorowski. Wcześniej pełniła funkcję dyrektora Działu
Prawnego UPC. W latach 1990-2000 pracowała w UOKiK na stanowisku
zastępcy dyrektora delegatury UOKiK w Poznaniu, a następnie dyrektora
Departamentu Infrastruktury. Do kompetencji Doroty Karczewskiej
będzie należało zaś kształtowanie polityki ochrony interesów konsumentów.
Jako prawnik specjalizuje się w prawie ochrony konkurencji oraz
konsumentów. Z UOKiK-iem związana jest od 16 lat. Od 2008 roku pełniła
funkcję dyrektora delegatury UOKiK w Bydgoszczy. Wcześniej jako radca
prawny wielokrotnie reprezentowała prezesa UOKiK w sprawach sądowych.
(KW)
Za:
UOKiK
Skargi kierowców na ubezpieczyli
(Link 4, PZU, RzU, Uniqa, Warta) + W 2013 r. do RzU napłynęło 8,5 tys. skarg na
ubezpieczenia komunikacyjne
+ Najwięcej dotyczyło
PZU oraz Warty
Serwis regiomoto.pl - w oparciu o raport poświęcony skargom do
Rzecznika Ubezpieczonych w 2013 r. - opublikował tabelę zestawiającą
dane o liczbie skarg dotyczących ubezpieczeń komunikacyjnych na
poszczególnych ubezpieczycieli oraz ich udział w rynku. Do RzU napłynęło
wówczas ponad 8,5 tys. skarg odnośnie ubezpieczeń komunikacyjnych (zobacz:
Więcej skarg do Rzecznika w 2013 r.). Najwięcej skarg
dotyczyło PZU oraz Warty. Skargę do RzU może złożyć każdy, kto czuje się poszkodowany przez
ubezpieczyciela. |
|
|
Aleksander
Daszewski, radca prawny z Biura RzU, zaznacza, że większość skarg w
odniesieniu do ubezpieczeń komunikacyjnych dotyczy ubezpieczenia OC
ppm.
Marek Baran z Link4 zwraca zaś uwagę, że udział
ubezpieczycieli w rynku liczony jest przychodami ze składek. W jego opinii
sposób prezentacji skarg jest niekorzystny dla firm obsługujących jedynie
klientów indywidualnych.
Z kolei Michał Modzelewski,
dyrektor Biura Likwidacji Szkód i Świadczeń w Uniqa, zaznacza, że w
2013 r. do firmy zostało zgłoszonych ponad 70 tys. szkód z tytułu
ubezpieczeń OC i AC. Złożone do RzU skargi na ubezpieczyciela, stanowią
więc niecałe cztery promile szkód przez niego zlikwidowanych. (IR)
Za:
regiomoto.pl (2014-06-10), Karol Biela, a jakie firmy
ubezpieczeniowe najczęściej skarżą się kierowcy i dlaczego
Ubezpieczenie sprzętu w telepracy
(AIG, STBU, Uniqa) + W telepracy zwiększa się ryzyko sprzeniewierzenia
mienia + Akty nieuczciwości mogą znaleźć się w
zakresie ochrony
Podstawowa wersja ubezpieczenia sprzętu elektronicznego
wykupowanego przez pracodawcę obejmuje tylko sprzęt, który znajduje się w
firmie. W przypadku, gdy pracownik wykonuje swoje obowiązki z domu może
być konieczne odpowiednie rozszerzenie zakresu ochrony. Leon
Pierzchalski, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Majątkowych w
Uniqa, podkreśla, że przyjęcie konkretnego rozwiązania zależy m.in.
od sposobu uregulowania kwestii kosztów ubezpieczenia między pracownikiem a
pracodawcą. Dane zapisane na sprzęcie elektronicznym trudno jest wycenić i
ubezpieczyć. |
|
|
Przy
wycenie ryzyka pod uwagę bierze się wiek sprzętu, wartość jednostkową,
serwisowanie itp. Izabela Król, kierownik ds. oceny ryzyka w Dziale
Ubezpieczeń Majątkowych AIG, dodaje, że w niektórych branżach
analizuje się również dodatkowe dane wynikające ze specyfiki
działalności. W telepracy zwiększa się m.in. ryzyko
sprzeniewierzenia mienia przez pracowników, np. grafik może zniknąć wraz z
komputerem wartym kilka tysięcy złotych. Konsekwencje finansowe aktów
nieuczciwości mogą być pokryte przez ubezpieczyciela. Jednak
przedsiębiorcy muszą liczyć się z tym, że taką ofertę posiada na polskim
rynku wąskie grono ubezpieczycieli. Oprócz wartości materialnej sprzętu
elektronicznego, ważne są także zapisane na nim dane. Jak zwraca uwagę
Anna Zielińska, broker w STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi, same
dane trudno jest wycenić i ubezpieczyć. Na rynku pojawiają się jednak
produkty np. związane z utratą danych wskutek ataków cybernetycznych.
(KW)
Za:
Dziennik
Gazeta Prawna, nr 111 (2014-06-11), str. D6, Regina Skibińska, Komputer
używany w telepracy może być pod szczególną ochroną
Liberty Direct: Czego boimy się na wakacjach?
(ARC, Liberty
Direct) + Turyści często wyruszają w podróż bez
wykupionej ochrony + Polacy boją się na wakacjach
m.in. kradzieży i zachorowania
Firma ARC Rynek i Opinia przeprowadziła na zlecenie
Liberty Direct badanie "Polak na wakacjach", z którego wynika, że
dobry humor na wakacjach potrafią zepsuć Polakom liczne obawy związane z
wyjazdem. Ubezpieczenia turystyczne w Polsce należą do najtańszych w
Europie. |
|
|
Niemal
co drugi badany obawia się, że długo wyczekiwane wakacje będą go kosztowały
więcej, niż to wynikało z jego wcześniejszych planów (44%). Kradzieży na
wakacjach boi się aż 39% wyruszających w podróż Polaków. Tyle samo
niepokoi się o swoje zdrowie i zastane na miejscu warunki zakwaterowania i
wyżywienia. Ryzyko wypadku martwi 33% respondentów, a 32% (z powodu słabej
lub żadnej znajomości języka) przeraża perspektywa komunikacji z
obcokrajowcami. Badani boją się także, że z przyczyn losowych będą
zmuszeni odwołać wyjazd (24%), stracą bagaż (19%) albo zgubią się w obcym
kraju (15%). Jak zauważa Ilona Tomaszewska, ekspert ds.
ubezpieczeń turystycznych Liberty Direct, pomimo wielu obaw dotyczących
zagranicznego wyjazdu, turyści często wyruszają w podróż bez dodatkowej
ochrony - 40% badanych uważa, że jest to niepotrzebne. "Tymczasem
polisy turystyczne oferowane w Polsce należą do najtańszych w Europie i
można je kupić już od 10 zł dziennie"- pokreśla. (KN)
Za:
Liberty Direct
ING Życie: cykl biegów charytatywnych
(ING) + Biegi stanowią poszerzenie imprezy biegowej "Przegonić
raka" + Pierwszy bieg odbędzie się 14 czerwca
ING Życie wraz z twórcami ogólnopolskiej kampanii
społecznej "Rak to się leczy" organizuje cykl biegów charytatywnych. Start
już 14 czerwca br. w Zielonej Górze. Charytatywne biegi odbędą się w czterech miastach w
Polsce. |
|
|
Biegi
charytatywne "Rak. To się leczy!" stanowią poszerzenie ubiegłorocznej
imprezy biegowej "Przegonić raka" (zobacz: ING
Życie współorganizatorem charytatywnego biegu "Przegonić raka"). W tym
roku odbędą się 4 biegi na 5 km - w edycji wiosennej w Zielonej Górze i
Łodzi, a jesienią w m.in. w Warszawie. Impreza sportowa połączona będzie z
akcjami zdrowotnymi (m.in. możliwe będzie wykonanie badań
mammograficznych),a wpisowe z biegów zostanie przekazane na rzecz
pacjentów onkologicznych oraz sfinansowanie kolejnych bezpłatnych badań
organizowanych w całej Polsce w ramach akcji "Rak. To się leczy!".
W zeszłym roku w charytatywnym biegu w Warszawie wzięło udział ok.
1 tys. osób. "Mamy nadzieję, że w tym roku jeszcze więcej ludzi
przyłączy się do akcji, by promować aktywność sportową lub by zrobić
pierwszy krok w celu wdrożenia zasad profilaktyki do codziennego
życia" - mówi Marta Pokutycka-Mądrala, rzecznik prasowy ING
Życie. (KN)
Za:
ING Życie
Upadłości firm w Polsce - prognozy KUKE
(KUKE) + W maju 2014 r. ogłoszono upadłość 78 przedsiębiorstw
+ W całym 2014 r. liczba upadłości będzie mniejsza,
niż rok temu
Z danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego
wynika, że sądy gospodarcze w maju 2014 r. ogłosiły upadłość 78
przedsiębiorstw. Jak podaje Korporacja Ubezpieczeń Kredytów
Eksportowych, było to o 11,4% więcej niż w kwietniu 2014 (70
upadłości) i o 30% więcej, niż w maju 2013 r., kiedy upadło 60 podmiotów.
Widoczny jest duży wzrost upadłości wśród spółek prawa
handlowego. |
|
|
W
ciągu ostatnich 12 miesięcy na skutek niewypłacalności działalność
gospodarczą zakończyło 845 przedsiębiorstw. Suma upadłości po maju okazała
się o 2,2% wyższa od zanotowanej na koniec kwietnia. Przed rokiem roczna
krocząca suma upadłości wynosiła 898. Wynik z tego miesiąca jest lepszy od
zeszłorocznego o 5,9%. W ciągu ostatnich 12 miesięcy najmniejszą liczbę
upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w grudniu 2013 r., a największą
- w lipcu 2013 r. Pierwsze miejsce wśród branż o największym
natężeniu upadłości zajmuje branża budowlana (3,37% natężenia upadłości).
W maju 2014 r. najwyższy stosunek upadłości przedsiębiorstw w odniesieniu
do liczby średnich i dużych firm wystąpił w województwie dolnośląskim
(2,14%). KUKE prognozuje, że całym 2014 roku liczba upadłości wyniesie
około 787 wszystkich przedsiębiorstw, czyli 11,2% mniej niż w 2013 roku
(886 upadków). (KN)
Za:
KUKE
Inne: Parkiet, Rzeczpospolita, Puls Biznesu
Ubezpieczyć się na wakacje
(RzU) + Mężczyzna w trakcie wycieczki zmarł w wyniku wylewu + Ubezpieczenie nie obejmowało chorób serca
Gazeta Wyborcza opisuje przypadek mężczyzny, który wykupując
wakacje w biurze podróży, w ramach opłaty otrzymał ubezpieczenie. Biuro podróży ma obowiązek
poinformować uczestników o zakresie
ubezpieczenia. |
|
|
Mężczyzna
chorował na serce - miał wszczepioną zastawkę i przyjmował leki
przeciwzakrzepowe. Pracownik biura podróży nie zapytał go jednak o
przewlekłe choroby. W trakcie wycieczki do Egiptu mężczyzna zmarł w wyniku
wylewu. Ubezpieczenie dołączone do oferty biura podróży nie obejmowało
jednak chorób serca, więc ubezpieczyciel i biuro podróży odmówili
płacenia.
Krystyna Krawczyk, dyrektor w Biurze Rzecznika
Ubezpieczonych, zaznacza, że biuro podróży sprzedając wycieczkę ma
obowiązek ubezpieczyć jej uczestników w zakresie kosztów leczenia oraz
NNW. Biuro podróży ma również obowiązek poinformować uczestników o
zakresie ubezpieczenia.
Krystyna Krawczyk podkreśla również, że
kobiety w ciąży powinny zwrócić szczególną uwagę na ogólne warunki
ubezpieczenia, ponieważ jedynie rozszerzony wariant ubezpieczenia obejmuje
je ochroną. (IR)
Za:
Gazeta
Wyborcza, nr 134 (2014-06-11), str. 12, Krzysztof Aładowicz, Wykupując
wczasy, powiedz o nadciśnieniu
Tańsze OC dla pojazdów na prąd
(ITS)
Gdańscy urzędnicy testują obecnie auta na prąd. Samorząd
planuje wzbogacenie floty w takie samochody. Co prawda elektryczne pojazdy
są droższe od tradycyjnych, jednak mają pewne zalety. Jak wskazuje
Mikołaj Krupiński z Instytutu Transportu Samochodowego w
Warszawie, właściciele elektrycznych aut mogą liczyć na niższe koszty
obsługi i ubezpieczenie OC. (KW)
Za:
Rzeczpospolita, nr 134 (2014-06-11), str. A6, Janina
Blikowska, Urzędnicy pojeżdżą po naładowaniu
Wyższe kary za brak ważnego OC komunikacyjnego
(RM, UFG)
10 czerwca Rada Ministrów przyjęła założenia
przyszłorocznego budżetu (zobacz: Założenia do projektu budżetu państwa na rok
2015). Kara za brak ubezpieczenia OC kierującego pojazdem osobowym i
ciężarowym wyniesie od 3,5 tys. zł do 5250
zł. |
|
|
Rada
zaproponowała podwyższenie płacy minimalnej do 1750 zł (zobacz: Propozycja wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w
2015 r.). Wpłynie to m.in. na wzrost od 1 stycznia 2015 r. kary za
brak wykupionego ubezpieczenia komunikacyjnego OC. Kara nakładana przez
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny za brak ubezpieczenia OC
kierującego pojazdem osobowym i ciężarowym powyżej 14 dni wyniesie od 3,5
tys. zł do 5250 zł. (IR)
Za:
Premier
Rzeczpospolita, nr 134 (2014-06-11), str. C1, Mateusz
Rzemek, Rząd planuje odmrozić zarobki w budżetówce
Letnie promocje od BRE Ubezpieczenia
(BRE
Ubezpieczenia) + Ubezpieczenie Minicasco w
promocyjnej cenie 15,90 zł miesięcznie + W ramach
letniej promocji oferowana jest ochrona prawna
BRE Ubezpieczenia przygotowało letnie promocje dla
posiadaczy aut, którzy w okresie od 2 czerwca do 31 lipca zdecydują się na
zakup ubezpieczenia. W ramach kampanii na kierowców czeka między innymi
ubezpieczenie Minicasco w promocyjnej cenie 15,90 zł miesięcznie. Promocja trwa od 2 czerwca do 31
lipca. |
|
|
Jest
ono adresowane do właścicieli samochodów osobowych oraz ciężarowych w
nadwoziu osobowym, o wartości rynkowej od 5 do 40 tys. zł oraz w wieku od
3 do 14 lat. Warunkiem objęcia ochroną ubezpieczeniową jest posiadanie
przynajmniej jednego sprawnego urządzenia zabezpieczającego przed
kradzieżą oraz stan pojazdu umożliwiający jego eksploatację w świetle
ustawy prawa o ruchu drogowym. W ramach letniej promocji BRE
Ubezpieczenia oferuje też ochronę prawną w cenie od 10 groszy miesięcznie.
" Dzięki temu, w przypadku nieszczęśliwych zdarzeń komunikacyjnych i
ewentualnego sporu z ubezpieczycielem, u którego wykupił polisę sprawca
zdarzenia, nie będziemy dodatkowo obciążeni kosztami działań prawnych,
takimi jak koszty procesu sądowego czy też wynajęcia radcy prawnego"-
komentuje Magdalena Marciniak z BRE Ubezpieczenia. (KN)
Za:
BRE Ubezpieczenia
Asy Motoryzacji w Raiffeisen Polbank
(Raiffeisen
Polbank, Warta)
Raiffeisen Polbank rozpoczął przyjmowanie zapisów na
dwuletnie ubezpieczenie strukturyzowane Asy Motoryzacji z 95% ochrony
kapitału, które przygotował we współpracy z Wartą Życie. Zysk
uzależniony będzie od notowań sześciu znanych samochodowych spółek, które
cechują się dobrą pozycją kapitałową oraz silną pozycją międzynarodową.
Zarobić będzie można maksymalnie 16%, czyli do 8%
rocznie. Minimalna wpłata na ubezpieczenie wynosi 5 tys. zł.
Raiffeisen Polbank przyjmuje zapisy do 30 czerwca i nie pobiera żadnych
opłat wstępnych. (KZW)
Za:
Puls Biznesu, nr 111 (2014-06-11), str. 17, EBE, Sześć
aut w portfelu
Metodyka BION dla PTE
(KNF) + Celem BION jest m.in. ocena poziomu ryzyka w PTE + Nowa metodyka BION będzie podstawą oceny za 2013 r.
Urząd Komisji Nadzoru Finansowego opublikował Metodykę
BION dla powszechnych towarzystw emerytalnych, na podstawie której
zostanie przeprowadzona ocena za 2013 rok (zobacz Metodyka
oceny BION powszechnych towarzystw emerytalnych). Poziom oceny nadzorczej uzyskanej przez dane PTE determinuje stopień
intensywności działań nadzorczych UKNF.
|
|
|
BION
jest całościowym procesem wykorzystującym wszelkie dostępne informacje
powzięte przez organ nadzoru w toku wykonywania nadzoru bezpośredniego w
ramach działań inspekcji w siedzibach podmiotów nadzorowanych oraz nadzoru
pośredniego. Celem tego procesu jest dokonanie przez nadzór: + oceny
poziomu ryzyka w PTE, + ogólnej oceny jakości procesu zarządzania
istotnymi czynnikami ryzyka przez PTE, + identyfikacji obszarów o
podwyższonym ryzyku wystąpienia nieprawidłowości w działalności
prowadzonej przez PTE i wydanie rekomendacji dla PTE. Poziom oceny
nadzorczej uzyskanej przez dane PTE determinuje stopień intensywności
działań nadzorczych podejmowanych przez UKNF. Co do zasady, im gorsza jest
ocena PTE, tym większe powinno być nasilenie czynności organu nadzoru
zmierzających do poprawy sytuacji podmiotu oraz do ochrony interesów
członków OFE i DFE zarządzanych przez dane PTE. BION określa katalog
potencjalnych działań, które mogą być zastosowane dla każdego przedziału
uzyskanych ocen towarzystwa. Nie zakłada on jednak pełnego automatyzmu w
tym zakresie i pozostawia pewną swobodę elastycznego kształtowania
indywidualnej polityki nadzorczej. (KW)
Za:
UKNF
Pozew zbiorowy ws. OFE złożony
(Dentons, MPiPS, TK, ZUS) + Pozew trafił do Sądu Okręgowego w Warszawie + Powodowie chcą nim zainteresować także TK
Paweł Kowalczyk, który reprezentuje dziesięciu
pracowników kancelarii prawnej Dentons, 10 czerwca złożył w
Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew zbiorowy w sprawie reformy
OFE. Pod pozwem podpisało się kilkadziesiąt
osób. |
|
| Pozwanymi
są ZUS oraz minister pracy i polityki społecznej, który występuje w
imieniu skarbu państwa, a także niektóre OFE i PTE. Pod pozwem podpisało
się kilkadziesiąt osób, jednak Paweł Kowalczyk zachęca, by do grupy
dołączali inni zainteresowani. Jak podkreśla, powodowie oczekują od sądu
ustalenia odpowiedzialności finansowej państwa, a nie
odszkodowania.Głównym zarzutem jest nieważność przeniesienia
ponad połowy środków z OFE do ZUS-u. Zdaniem prawników ulokowane w OFE
aktywa są prywatnymi pieniędzmi, a ich przejęcie to niekonstytucyjne
wywłaszczenie bez odszkodowania, które narusza prawo własności. Paweł
Kowalczyk zarzuca także ustawodawcy działania motywowane osiągnięciem celu
fiskalnego. Jego zdaniem reforma OFE to pozbawiony elementarnej zasady
uczciwości mechanizm, który burzy podstawy systemu emerytalnego i podważa
sens istnienia II filaru. Pozew zawiera również propozycję przekazania
Trybunałowi Konstytucyjnemu zapytania o zgodność reformy z
konstytucją. Skład orzekający TK rozpoznaje już podobny wniosek prezydenta
(zobacz: TK ma
kłopot z OFE). (KZW)
Za:
Puls
Biznesu, nr 110 (2014-06-10), str. 8, Jarosław Królak, Rząd pozwany za
OFE
Puls Biznesu, nr 111 (2014-06-11), str. 2, JK, Pozew
zbiorowy przeciwko rządowi za OFE złożony
Parkiet,
nr 133 (2014-06-11), str. 9, MATP, Pozew za OFE
Polacy obawiają się o swoją finansową przyszłość
(Aegon)
Aegon opublikował niedawno raport o gotowości
emerytalnej Polaków (zobacz: Zmiana
oblicza emerytur 2014 oraz Emerytalne badanie Aegonu). Polacy coraz rzadziej postrzegają emeryturę jako granicę między
życiem zawodowym a odpoczynkiem.
|
|
|
"Nasz
najnowszy raport o gotowości emerytalnej potwierdza, że Polacy obawiają się
o swoją finansową przyszłość po zakończeniu aktywności zawodowej" -
mówi Michał Biedzki, prezes Aegonu. "W stosunku do poprzedniego
badania wzrosła liczba ankietowanych, którzy słowo emerytura utożsamiają z
takim określeniami jak: "zły stan zdrowia", "ubóstwo" czy "brak
bezpieczeństwa" - dodaje. Raport potwierdza również, że Polacy
coraz rzadziej postrzegają emeryturę jako definitywną granicę między
życiem zawodowym a odpoczynkiem. 46% ankietowanych liczy się z tym, że po
osiągnięciu wieku emerytalnego będzie kontynuować pracę w niepełnym
wymiarze godzin, na pół etatu lub na umowę o dzieło. (KW)
Za:
Aegon
Również:
Puls
Biznesu, nr 111 (2014-06-11), str. 19, KZ, Polak nie szykuje się na
emeryturę
Szkody w skrócie
Komunikacja+ Motocyklista zginął w zderzeniu z szambiarką
(Warszawa) - Śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty + Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką.1 osoba ranna
(Warszawa) + Zderzenie 2 samochodów.4 osoby poszkodowane
(Warszawa) + Samochód dostawczy zapalił się w trakcie jazdy
(Warszawa) + Doszczętnie spłonął autobus miejski (Wodzisław Śląski,
wodzisławski, śląskie) + Samochód osobowy zderzył się z ciągnikiem. Sprawca wypadku
pijany (Łabędnik, bartoszycki, warmińsko-mazurskie) - W wypadku ranny został kierowca ciągnika + Ciężarówka przewróciła się na autostradzie (Gogolin,
krapkowicki, opolskie) + Osobowy opel zderzył się z ciągnikiem.1 osoba ranna
(Jegliniec, sejneński, podlaskie) + Samochód śmiertelnie potrącił pieszą (Szczecin) +
Samochód osobowy zderzył się z tramwajem. 2 osoby ranne, w
tym dziecko (Szczecin) + Skuter zderzył się z osobówką. 2 osoby poszkodowane
(Jeleń, tczewski, pomorskie) + Zderzyły się 2 samochody. 1 osoba ranna
(Opole) Domy i mieszkania+ Pożar przydomowego garażu. 2 osoby ciężko poparzone
(Wilczyn, bialski, lubelskie) - Spłonął garaż. 2 osoby ranne + Pożar domu. Budynek zapalił się od uderzenia pioruna
(Kicin, poznański, wielkopolskie) - Pożar poddasza domu jednorodzinnego + Palił się dach domu (Ciecierzyce, gorzowski,
lubuskie) + Pożar budynku mieszkalnego (Elbląg, elbląski,
warmińsko-mazurskie) Przedsiębiorstwa+ Elektryk spadł z wysokości (Ożarów Mazowiecki,
warszawski zachodni, mazowieckie) - Monter spadł z wieży. Jest w stanie krytycznym +
Pożar warsztatu. Spłonęły 2 samochody i wyposażenie
(Nowa Kuźnia, opolski,
opolskie) Rolne+ Śmiertelny wypadek podczas prac na roli. Zginął
16-latek (Jezioro, elbląski, warmińsko-mazurskie) - Zginął nastolatek wciągnięty przez prasę
rolniczą + Pożar stodoły (Mieszkowice, gryfiński,
zachodniopomorskie) Inne+ Nastolatek utonął w sztucznym zbiorniku wodnym
(Wojanów, jeleniogórski, dolnośląskie) + Uszkodzony gazociąg (Warszawa) + Pożar pustostanu
(Warszawa) Świat+ Strzelanina w szkole. Zginęły 2 osoby (USA) +W wyniku powodzi 9 osób zginęło, a setki straciły domy
(Brazylia) + 6 ofiar śmiertelnych gwałtownych burz (Niemcy) +
5 żołnierzy zginęło w ataku sojuszniczego śmigłowca
(Afganistan) + Wypadek na budowie kolejki.1 osoba nie żyje, 2 są ranne
(Brazylia)
KN
AIG: Peter Hancock zastąpi Roberta Benmosche'a
(AIG, JPMorgan
Chase) + Peter D. Hancock dołączył do AIG w 2010
r. + Obecnie jest szefem operacji majątkowych
Robert H. Benmosche złożył rezygnację z funkcji prezesa
AIG, którą pełnił od 2008 r. Od 1 września jego stanowisko przejmie
Peter D. Hancock. "Jestem bardzo zaszczycony otrzymaniem tak
odpowiedzialnej funkcji" - powiedział. Dodał również, że pod
przewodnictwem dotychczasowego prezesa grupa wyszła z kryzysu i stała się
dużo silniejsza. Robert S. Miller, przewodniczący rady
nadzorczej AIG, w oświadczeniu firmy napisał, że ubezpieczyciela czekają
wielkie zmiany, ale także możliwości. Zarząd jest przekonany, że Peter D.
Hancock posiada odpowiednie kwalifikacje, by z sukcesem poprowadzić firmę
i jej pracowników. Peter D. Hancock dołączył do zespołu AIG w
2010 r. Obecnie jest szefem operacji majątkowych grupy. Wcześniej, przez 20
lat, pracował w JPMorgan Chase. Robert H. Benmosche nadal będzie
współpracował z AIG. Od września zajmie stanowisko doradcy. (KZW)
Za:
Business Insurance
Potężna burza nad Niemcami
+ Co najmniej sześć osób zginęło +
Najwięcej zniszczeń odnotowano w Dusseldorfie
W poniedziałek nad północno-zachodnimi Niemcami przeszły
gwałtowne burze z gradobiciem. Wiatr momentami osiągał siłę 150 km/h.
Według najnowszych informacji zginęło co najmniej sześć osób. W większości
byli to piesi i rowerzyści, na których spadły przewracane przez wichurę
drzewa. Około 30 osób zostało rannych. Spowodowane przez burzę szkody w transporcie mogą sięgać milionów
euro. |
|
|
Burza
spowodowała wiele zniszczeń, z czego najwięcej odnotowano w Dusseldorfie.
Wiele domostw zostało odciętych od prądu, a na zaparkowane samochody
spadały wyrwane z korzeniami drzewa. Straż pożarna wzywana była do
wypompowywania wody z piwnic oraz gaszenia pożarów po uderzeniach
piorunów. Wstrzymano ruch samolotów oraz pociągów, zamknięte musiały
zostać także odcinki niektórych autostrad.
Rzecznik policji z
Duisburga poinformował, że spowodowane przez burzę szkody w transporcie
mogą sięgać milionów euro.
Gwałtowne burze to skutek
upałów. Front burzowy przemieszcza się na północny-wschód kraju oraz nad
Polskę. (KZW)
Za:
Spiegel, Reuters, Bloomberg, tvn24.pl, wprost.pl,
wp.pl
445 mld USD strat z cyberprzestępczości
(McAfee, Proofpoint) + Cyberprzestępczość uderza w cały rynek + Gospodarka internetowa traci do 20% dochodów
Światowa gospodarka traci rocznie 445 mld USD przez
cyberprzestępczość. Według raportu firmy McAfee, szkody ze
szpiegowania w cyberprzestrzeni oraz kradzieży danych w samym 2013 r.
dotyczyły ponad 800 mln ludzi. Eksperci szacują, że gospodarka internetowa
generuje rocznie od 2 do 3 bln USD zysku, ale przez cyberataki potrafi
tracić nawet 20% dochodów. Przy zwalczaniu cyberprzestępczości konieczna jest współpraca
międzynarodowa. |
|
|
Powyższe
dane nie dziwią specjalistów ds. bezpieczeństwa. Mark Sparshott,
dyrektor regionu EMEA z firmy Proofpoint, która dostarcza
rozwiązania w zakresie ochrony danych, uważa, że wielkość ataków
hakerskich rośnie, ponieważ to opłacalny biznes dla przestępczości
zorganizowanej. "Cyberprzestępczość nie jest ryzykowna, bo atak
przeprowadzany jest z setek lub tysięcy komputerów w wielu krajach. To
praktycznie niemożliwe do wyśledzenia" - dodaje. Raj Samani,
dyrektor ds. technologii w McAfee, podkreśla, że niebezpieczeństwo wciąż
będzie rosło. "Ponieważ coraz więcej firm działa online, a konsumenci
chętnie przenoszą się do internetu, cyberprzestępczość będzie wzrastać.
Dlatego konieczna jest współpraca międzypaństwowa" -
radzi. McAfee w swoim raporcie podkreśla, że
cyberprzestępczość ma wpływ zarówno na handel, jak i na konkurencyjność
oraz innowacyjność rynku. Dlatego zaleca, by rządy rozpoczęły wspólne,
systematyczne działania w celu zbierania i publikowania danych o
cyberprzestępczości. (KZW)
Za:
The Telegraph, Business Insurance
Świat w skrócie
+ W brazylijskim stanie Parama ogłoszono stan klęski wskutek
powodzi. Co najmniej dziewięć osób zginęło, a setki mieszkańców straciły
domy. Zniszczona jest infrastruktura oraz mosty. Brazylijskie władze
skierowały do pomocy wojsko. Ludzie otrzymują także leki i szczepionki
przeciwko chorobom, które może przenosić woda. + W Rosji, na
terenie Syberii, wzrasta zagrożenie powodziowe. Stan wód podniósł się o 17
cm w ciągu zaledwie doby. Zalanych zostało szesnaście osad. Woda
uszkodziła sieci elektryczne, 230 km dróg i 27 mostów. Władze szacują
straty na 40 mln USD. + Liczba ofiar kwietniowego zatonięcia
południowokoreańskiego promu "Sewol" wzrosła do 292. Nurkowie, którzy
wciąż przeszukują wrak statku, wydobyli ciało mężczyzny. 12 osób nadal nie
udało się odnaleźć. + Indyjski rząd postanowił zmodyfikować
system ubezpieczeń rolnych. W ramach obecnego systemu rolnicy płacą
wysokie składki, ale na odszkodowanie mogą liczyć wyłącznie w przypadku
całkowitej utraty zbiorów. Nowy program zakłada zwiększenie dochodów
rolników i ograniczenie roli ubezpieczenia. (KZW)
Za:
Interia, Business Insurance, Itar-Tass, Xinhuanet,
Business Standard
Komentarz do: 240 tys. zł odszkodowania dla motocyklisty
(Auxilia, InterRisk)
A dla mnie ta sprawa to przykład na to, że nie zawsze warto
się sądzić. Nie wiem oczywiście, czy InterRisk proponował jakieś
rozwiązanie ugodowe, ale w mojej ocenie (na podstawie tylko tych opisanych
szczątkowych danych) sprawę można było zakończyć w 2010 roku ugodą na
poziomie zadośćuczynienia w wysokości ok. 150 tys. zł + renta z tytułu
zwiększonych potrzeb w wysokości ok. 1,2 tys. zł. A tak mamy dużo
wyższe zadośćuczynienie, odsetki za zwłokę oraz koszty procesowe. Ani to
korzystne dla ubezpieczyciela, ani opłacalne. No i jeszcze ten wydźwięk
medialny! Jeszcze rozumiem dyskusję o tak wysokie zadośćuczynienie przy
małym uszczerbku. Ale gdy jest powyżej 90% to się często po prostu nie
opłaca. Możliwe że się mylę i InterRisk próbował się ugodzić, lecz Auxilia
odrzuciła ugodę i poszła do sądu, wiedząc że tam może wygrać więcej -
wtedy rzeczywiście ubezpieczycielowi trudno zarzucić nieskorzystanie z
szansy szybszego zakończenia sprawy.
Monika Borowiecka-Paczkowska MBP Szkolenia
Ubezpieczeniowe
Komentarz do: Zrzeczenie się roszczeń a odszkodowanie
(SN)
No cóż - ten kij ma też drugi koniec - wystarczy tylko
przypomnieć wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19.10.2011r. (sygnatura II CSK
86/2011) zgodnie z którym: "Cofnięcie przez poszkodowanego pozwu ze
zrzeczeniem się roszczenia w sprawie przeciwko ubezpieczycielowi o
odszkodowanie z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem
niedozwolonym - po zawarciu z nim ugody - nie oznacza zrzeczenia się
roszczenia także w stosunku do sprawcy szkody (ubezpieczonego), jednakże
roszczenie to wygasa, jeżeli ubezpieczyciel, wykonując ugodę, spełnił
świadczenie w całości."
Monika Borowiecka-Paczkowska MBP Szkolenia
Ubezpieczeniowe
Komentarz do: KNF: nieprawidłowości w bancassurance
No, no banki naprawdę mają o co walczyć. Prowizja ponad 90%
pobranej składki robi wrażenie i jednocześnie ukazuje, że w bancassurance
de facto nie ma ubezpieczenia, bo cóż możne ubezpieczyciel dać za
ochronę za ten ochłap w postaci 10% składki. Czytając komunikat nadzorczy
odnośnie spektakularnych czynności inspekcyjnych i walidacyjnych, zadaję
sobie pytanie: czy któryś z grzesznych banków został przykładnie ukarany,
co wyeliminowałoby przypadki nadużyć w przyszłości?
AFA
Zamówienia publiczne (postępowania)
|
archiwum
|
|
|
Katowice: Prokuratura Apelacyjna w Katowicach
PN 1/14 - USŁUGA GRUPOWEGO UBEZPIECZENIA NA ŻYCIE
PRACOWNIKÓW PROKURATURY APELACYJNEJ W KATOWICACH ORAZ CZŁONKÓW ICH
RODZIN Miejsce zamówienia: Katowice,
śląskie Zamawiający: Prokuratura Apelacyjna w
Katowicach Pozycja i data publikacji: 125145,
2014-06-10 Całość ogłoszenia: http://DziennikUbezpieczeniowy.pl/artykul/88147
Za:
Biuletyn Zamówień Publicznych, ogłoszenie nr 125145 z
dnia 2014-06-10
Toruń: Miejski Zarząd Dróg
Ubezpieczenie Mostu Drogowego im. Gen. Elżbiety
Zawackiej w Toruniu wraz z drogami dojazdowymi od zdarzeń
losowych Miejsce zamówienia: Toruń,
kujawsko-pomorskie Zamawiający: Miejski Zarząd
Dróg Pozycja i data publikacji: 195196,
2014-06-10 Całość ogłoszenia: http://DziennikUbezpieczeniowy.pl/artykul/88148
Za:
Biuletyn Zamówień Publicznych, ogłoszenie nr 195196 z
dnia 2014-06-10
Knurów: Szpital w Knurowie Sp. z o.o.
Kompleksowe ubezpieczenie Szpitala w Knurowie Sp. z
o.o. Miejsce zamówienia: Knurów,
śląskie Zamawiający: Szpital w Knurowie Sp. z
o.o. Pozycja i data publikacji: 195850,
2014-06-10 Całość ogłoszenia: http://DziennikUbezpieczeniowy.pl/artykul/88150
Za:
Biuletyn Zamówień Publicznych, ogłoszenie nr 195850 z
dnia 2014-06-10
Braniewo: Starostwo Powiatowe
UBEZPIECZENIE MIENIA, ODPOWIEDZIALNOŚCI CYWILNEJ Z
TYTUŁU PROWADZONEJ DZIAŁALNOŚCI I LUB POSIADANEGO MIENIA ORAZ
UBEZPIECZENIA KOMUNIKACYJNE DLA POWIATU
BRANIEWSKIEGO. Miejsce zamówienia: Braniewo,
warmińsko-mazurskie Zamawiający: Starostwo
Powiatowe Pozycja i data publikacji: 195458,
2014-06-10 Całość ogłoszenia: http://DziennikUbezpieczeniowy.pl/artykul/88149
Za:
Biuletyn Zamówień Publicznych, ogłoszenie nr 195458 z
dnia 2014-06-10
Milicz: Gmina Milicz
Ubezpieczenie mienia i odpowiedzialności cywilnej Gminy
Milicz wraz z jednostkami organizacyjnymi Miejsce
zamówienia: Milicz, dolnośląskie Zamawiający: Gmina
Milicz Pozycja i data publikacji: 196298,
2014-06-10 Całość ogłoszenia: http://DziennikUbezpieczeniowy.pl/artykul/88151
Za:
Biuletyn Zamówień Publicznych, ogłoszenie nr 196298 z
dnia 2014-06-10
|